"Źle się dzieje, jeśli jest używana siła" - szef MON o wydarzeniach na Ukrainie

Użycie siły utrudnia dialog polityczny - uważa Minister Obrony Narodowej. Tomasz Siemoniak w radiowej Jedynce skomentował nocną akcję milicji w Kijowie.

2013-12-11, 08:48

"Źle się dzieje, jeśli jest używana siła" - szef MON o wydarzeniach na Ukrainie
Minister obrony Tomasz Siemoniak. Foto: Wojciech Kusiński, Polskie Radio

Posłuchaj

Szef MON Tomasz Siemoniak krytycznie o nocnych wydarzeniach w Kijowie / IAR
+
Dodaj do playlisty

Szef MON zapewnił, że wydarzenia w stolicy Ukrainy są z uwagą obserwowane w jego resorcie i przez cały rząd, bo mają bardzo ważny aspekt polityczny.

Mówiąc krytycznie o użyciu siły podkreślił jednocześnie, że to co dzieje się teraz u naszych wschodnich sąsiadów pozwala im na nagłośnienie swoich problemów.  - Co trzeba zauważyć na plus,  Ukraina przez dwa tygodnie jest w centrum uwagi świata. Jeśli po wydarzeniach tej nocy zabiera głos sekretarz stanu USA i wysoka przedstawiciel Unii Europejskiej, to widać, że Ukraina, która dwa tygodnie temu była daleko w światowych portalach, dziś jest w centrum uwagi - mówił Siemoniak.

Nocny szturm barykad. Tłumy idą na Majdan! Zachód potępia przemoc. Relacja na żywo >>>

REKLAMA

W stolicy Ukrainy trwa próba sił między władzą, a opozycją. Po północy oddziały milicji rozpoczęły usuwanie barykad i spychanie uczestników trwającego od końca listopada protestu przeciw niepodpisaniu przez Ukrainę umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. W odpowiedzi na akcję milicji coraz więcej osób gromadzi się na Majdanie.

Demonstranci szykują się do starc z milicją / źródło: TVN24

Próba oczyszczenia Majdanu: relacja 10/11 grudnia >>>

REKLAMA

IAR/iz

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej