Rosja: Chodorkowski ułaskawiony. Putin podpisał dekret w tej sprawie

2013-12-20, 09:07

Rosja: Chodorkowski ułaskawiony. Putin podpisał dekret w tej sprawie
Michaił Chodorkowski przyznaje, że prezydent Putin jest jego politycznym przeciwnikiem. Foto: khodorkovsky.ru

Michaił Chodorkowski może wyjść na wolność. Prezydent Rosji podpisał dekret, który pozwala byłemu szefowi Jukosu opuścić kolonię karną.

Byłemu szefowi Jukosu Michaiłowi Chodorkowskiemu do zakończenia odbywania kary 10-letniego więzienia pozostało osiem miesięcy.

O decyzji Putina powiadomiła służba prasowa Kremla. - Kierując się zasadami humanizmu, postanawiam: ułaskawić skazanego Chodorkowskiego Michaiła Borysowicza, urodzonego w 1963 roku w Moskwie, zwalniając go z dalszego odbywania kary w miejscu pozbawienia wolności - głosi prezydencki dekret.

Według rosyjskich mediów były prezes koncernu naftowego Jukos jeszcze w piątek może wyjść z łagru Siegieży w Karelii.

Putin o tym, że wkrótce ułaskawi Michaiła Chodorkowskiego powiedział w czwartek na dorocznym spotkaniu z dziennikarzami.  Oznajmił, że Chodorkowski złożył wniosek o darowanie reszty kary, a on  ma zamiar wniosek ten uwzględnić.


CNN Newsource

Za co Chodorkowski trafił do kolonii karnej

Chodorkowski i jego partner biznesowy Płaton Lebiediew odbywają kary 11 lat pozbawienia wolności za domniemane przestępstwa gospodarcze, w tym pranie brudnych pieniędzy. Byli sądzeni w dwóch procesach. Pierwotnie byli skazani na 13 lat łagru, jednak w grudniu 2012 roku Prezydium Moskiewskiego Sądu Miejskiego skróciło im kary o dwa lata.
Chodorkowski i Lebiediew konsekwentnie odpierali wszystkie wysunięte wobec nich zarzuty, uważając je za sfabrykowane i politycznie umotywowane.

Zachodnie media pisały wprost, że osadzenie Chodorkowskiego w więzieniu to zemsta Władimira Putina. Chodorkowski otwarcie mówił o korupcji w Rosji i dawał jasne sygnały, że będzie rywalizował z Putinem o władzę.

Według Agencji Associated Press gest Putina może być obliczony na poprawienie wizerunku Rosji przed zimowymi igrzyskami olimpijskimi w Soczi.

IAR/PAP/iz

 

''

Polecane

Wróć do strony głównej