Zamach w Somalii. Silne eksplozje w Mogadiszu
Trzy ładunki wybuchowe eksplodowały przed hotelem "Dżazira" w pobliżu międzynarodowego lotniska w stolicy Somalii Mogadiszu. Zginęło co najmniej jedenaście osób.
2014-01-02, 07:25
Pierwsze dwa ładunki wybuchły szybko po sobie i słychać po nich było strzały z broni sił bezpieczeństwa, a do trzeciej eksplozji doszło niemal godzinę później, wybuchł samochód przeszukiwany przez wojskowych - poinformowała agencja Reuters, powołując się na mieszkającego opodal hotelu świadka.
W wyniku zamachu zginęło co najmniej 11 osób, 17 zostało rannych. Zdaniem policji co najmniej jeden z wybuchów spowodował zamachowiec samobójca. Do spowodowania eksplozji nikt się nie przyznał, lecz krwawe zamachy często przeprowadza powiązana z Al-Kaidą islamistyczna milicja Al-Szabab.
Choć Al-Szabab została wyparta ze stolicy Somalii przed dwoma laty przez siły państw Unii Afrykańskiej, jest głównym przeciwnikiem słabych władz centralnych w Somalii i kontroluje znaczne obszary w środkowej i południowej części kraju.
REKLAMA
REKLAMA