Włochy: pierwszy statek z syryjską bronią zawinie do portu w Kalabrii
Do włoskiego portu Gioia Tauro w Kalabrii zawinie niebawem pierwszy statek, wiozący z Syrii broń chemiczną przeznaczoną do zniszczenia.
2014-01-16, 16:52
Posłuchaj
Poinformował o tym w Rzymie włoski minister infrastruktury. Zapewnił jednak, niebezpieczny ładunek nie dotknie nawet włoskiej ziemi.
Kontenery, które przywiezie do Włoch duński frachtowiec Ark Futura, przeniesione zostaną od razu na amerykański okręt wojenny Cape Ray.
Nie ma więc mowy o magazynowaniu ich w kalabryjskim porcie, powiedział minister Maurizio Lupi. Nie nastąpi to jednak wcześniej niż pod koniec stycznia, a może nawet na początku przyszłego miesiąca.
Irytację z powodu wyboru portu w Gioia Tauro wyraził burmistrz tego miasta Renato Bellofiore. Oświadczył, że życie jego znalazło się od tej chwili w niebezpieczeństwie.
- Jeżeli coś się stanie, mieszkańcy przyjdą po mnie z widłami - powiedział
Burmistrz sąsiedniej gminy San Ferdinando, na której obszarze znajduje się większa część portu, zamierza wydać rozporządzenie o jego zamknięciu.
Włoski wymiar sprawiedliwości ustalił, że port w Gioia Tauro kontrolowany jest przez kalabryjską mafię 'Ndrangetę i stanowi ważny punkt przerzutu narkotyków do Europy.
REKLAMA
ps
REKLAMA