Rosja grozi Ukrainie. Zawiesi przyznane kredyty?
Otrzymanie przez Ukrainę kredytu od Rosji, będzie zależeć od tego, na jakie ustępstwa pójdzie Wiktor Janukowycz. Tak twierdzi rosyjska gazeta "Wiedomosti".
2014-01-23, 15:23
Pragnący zachować anonimowość urzędnik, związany z administracją prezydenta Rosji, powiedział gazecie, że jeśli ryzyko polityczne na Ukrainie będzie narastać, to Moskwa na nowo przeanalizuje realizację grudniowych porozumień.
Protesty na Ukrainie - zobacz serwis specjalny >>>
Umowy, zawarte przez Władimira Putina i Wiktora Janukowycza, przewidują między innymi przyznanie przez Rosję kredytu. Urzędnik powiedział, że stanowisko Moskwy wynika ze sformułowań projektowanego porozumienia Ukrainy z Unią Europejską. - Jeśli się nie zmienią, to i stanowisko Rosji pozostanie bez zmian, jeśli pojawią się nowe, to i Rosja zajmie inne stanowisko - powiedział rozmówca "Wiedomosti".
Dyrektor prokremlowskiego Centrum Koniunktury Politycznej Aleksiej Czesnakow powiedział z kolei gazecie, że "Rosja nie jest organizacją charytatywną". Zrozumiałe, że będziemy wspierać gospodarczo tę władzę, która będzie się dobrze odnosić do Rosji - dodał Czesnakow.
REKLAMA
Rosja oburzona
Kreml wyraził w czwartek oburzenie z powodu "ingerencji z zewnątrz w procesy wewnętrzne na Ukrainie". - Wyrażamy ubolewanie i zdumienie. Dla nas jest to absolutnie niepojęte - oświadczył sekretarz prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrij Pieskow.
Rzecznik zauważył, że "wszelkie decyzje podejmowane w Kijowie są decyzjami suwerennymi, podejmowanymi przez władze tego kraju w ramach demokratycznych procesów". - Moskwa jest przekonana, że kierownictwo Ukrainy doskonale wie, co robi - zaznaczył.
Sekretarz prasowy Władimira Putina oświadczył też, że "Rosja i Ukraina, to dwa bratnie kraje, dlatego Moskwa z ogromną uwagą i niepokojem, a niekiedy - z bólem, przygląda się temu, co dzieje się w Kijowie".
REKLAMA
W środę ukraińskie media poinformowały o ofiarach śmiertelnych wśród protestujących, głównie w okolicy barykady przy Hruszewskiego. O pięciu osobach zabitych i 300 rannych powiedzieli mediom lekarze pracujący na Euromajdanie. Cztery z tych osób miały rany postrzałowe klatki piersiowej, szyi i głowy. Piąta osoba według mediów zginęła po upadku z kolumnady przy stadionie Dynama Kijów. Prokuratura Generalna Ukrainy potwierdziła wcześniej dwa przypadki śmierci od broni palnej.
Pięć ofiar śmiertelnych w Kijowie >>>
Ponadto w środę podano informację o odnalezieniu pod Kijowem ciała zakatowanego na śmierć uczestnika protestów Jurija Werbyckiego, uprowadzonego wcześniej ze szpitala przez nieznanych sprawców.
Aktywista Majdanu skatowany na śmierć >>>
REKLAMA
Protesty na Ukrainie
Na Ukrainie od 21 listopada trwają protesty zwolenników integracji europejskiej, które następnie, po kilkakrotnych brutalnych atakach milicji przerodziły się w demonstracje wymierzone we władze. Ich uczestnicy domagają się przedterminowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>
IAR, to
REKLAMA
REKLAMA