Szef Pentagonu w Warszawie. Ani słowa o więzieniach CIA w Polsce
Stany Zjednoczone nie wycofują się z planów rozmieszenia elementów tarczy antyrakietowej w Polsce. Sekretarz obrony USA Chuck Hagel powiedział, że powinno do tego dojść do 2018 roku.
2014-01-30, 19:34
Posłuchaj
Sekretarz obrony USA Chuck Hagel: sądzę, że jest tak duży zakres naszej współpracy, jest to współpraca tak ścisła i silna, że na szwank nie narażą jej żadne doniesienia. Jest wiele dowodów na to, że nasze kraje łączą wyjątkowo silne relacje (IAR)
Dodaj do playlisty
Amerykańska administracja nie odnosi się do medialnych doniesień na temat rzekomych tajnych więzień CIA w Polsce. Tylko tyle do powiedzenia polskim dziennikarzom miał sekretarz obrony USA.
(źródło: TVN24/x-news)
Niedawno amerykański dziennik "Washington Post" informował, że za tajną bazę w Kiejkutach CIA zapłaciła polskiemu wywiadowi 15 milionów dolarów. W więzieniu tym miało dochodzić do torturowania osób. Informacje te wywołały w polskim świecie politycznym trzęsienie ziemi. - Nie powinniśmy pozwalać na to, by jakiekolwiek państwo urządzało sobie na terytorium Polski tajne bazy. Bo to jest złamanie konstytucji. To pachnie zdradą stanu i Trybunałem Stanu - komentował w radiowej Trójce poseł Twojego Ruchu Andrzej Rozenek.
Oburzenia nie kryją też politycy Solidarnej Polski. - Nie możemy pozwolić, by nasz kraj był traktowany niczym folwarczna dziewka! Że pieniądze są przekazywane w pudełkach przez służby innego państwa - mówił lider partii Zbigniew Ziobro.
"W Polsce torturowano ludzi">>>
Biały Dom powściągliwie podchodzi do ostatnich rewelacji na temat więzień CIA. - Polska była i pozostaje bliskim partnerem USA w walce z terroryzmem, ale oczywiste jest, że dziś, w 2014 roku, jesteśmy w zupełnie innym miejscy niż byliśmy bezpośrednio po zamachach z 11 września - mówił Ben Rhodes , jeden z najbliższych współpracowników prezydenta Baracka Obamy i zastępca doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego.
Także Chuck Hagel podkreślił, że żadne doniesienia nie wpłyną na dobre stosunki pomiędzy Waszyngtonem i Warszawą. - Sądzę, że jest tak duży zakres naszej współpracy, jest to współpraca tak ścisła i silna, że na szwank nie narażą jej żadne doniesienia. Jest wiele dowodów na to, że nasze kraje łączą wyjątkowo silne relacje - mówił amerykański polityk.
Szef Pentagonu był też pytany o przyszłość stosunków z Europą i Polską w świetle coraz większego zainteresowania administracji USA Azją i regionem Pacyfiku. Chuck Hagel zapewnił, że lekkie "przesunięcie" w kierunku azjatyckim nie oznacza, że Stanom Zjednoczonym nie zależy na silnych więziach ze starym kontynentem. - W rejonie Pacyfiku jesteśmy obecni od wielu lat. Ale nasze zaangażowanie w Europie, zaangażowanie wobec naszych partnerów, wobec sojuszników z NATO, będzie w przyszłości nadal tak mocne, jak było w przeszłości - zapewnił sekretarz obrony.
Po spotkaniu z ministrem obrony Tomaszem Siemoniakiem, polityk chwalił współpracę polsko-amerykańską. Jako jeden z najważniejszych elementów tej współpracy uznał projekt tarczy antyrakietowej. - Stany Zjednoczone nadal są zdecydowane, by rozmieścić elementy amerykańskiej obrony przeciwrakietowej na terytorium Polski. Liczymy na to, że zostanie to zrealizowane w ramach trzeciego etapu wprowadzania europejskiej części systemu antyrakietowego w 2018 roku - mówił Hagel.
Tomasz Siemoniak zwrócił uwagę, że właśnie dzięki silnemu sojuszowi Europy z USA oraz z NATO, ta część świata może mówić o bezpieczeństwie i pełnej demokracji. Minister apelował jednocześnie o ciągłe wzmacnianie Sojuszu Północnoatlantyckiego, bo wydarzenia w Afryce czy Syrii jasno pokazują, że zagrożenia w Europie są realne.
Sekretarz obrony USA spotkał się też z szefem dyplomacji Radosławem Sikorskim. Na piątek zaplanowano wizytę u premiera Donalda Tuska, a potem spotkanie z prezydentem Bronisławem Komorowskim.
Amerykański polityk poleci też do bazy lotniczej w Powidzu oraz zwiedzi okolice Kiszkowa w Wielkopolsce skąd pochodzili jego pradziadkowie. W tamtejszym kościele brali ślub. - Moja babcia z domu Kąkolewska i moi pradziadkowie urodzili się w Polsce. Jutro zobaczę odbudowany kościół, w którym moi pradziadkowie brali ślub wiele lat temu. Dzięki uprzejmości ministra otrzymałem kopię dokumentów, które zawarcie tego sakramentu potwierdzają - mówił podczas konferencji prasowej Chuck Hagel.
IAR/asop