Rzeszów: sąd odroczył sprawę Trynkiewicza do 3 marca
To oznacza, że pedofil-zabójca czworga dzieci, który we wtorek kończy odbywanie kary 25 lat więzienia, prawdopodobnie wyjdzie na wolność.
2014-02-10, 16:15
Posłuchaj
Opinie biegłych były wydawane w trybie bardzo szybkim, jeszcze zanim sąd zdecydował, co jest materiałem dowodowym - powiedział w poniedziałek pełnomocnik Mariusza Trynkiewicza, Marcin Lewandowski. Złożył wniosek o powołanie nowych biegłych.
Poznaj historię mordercy>>>
Przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie odbyła się rozprawa ws. uznania Trynkiewicza za osobę z zaburzeniami psychicznymi zagrażającą innym, która po odbyciu kary, musi być izolowana. Sąd odroczył ją do 3 marca.
Po wyjściu z sali Lewandowski powiedział, że do opinii biegłych miał zarzuty zarówno natury merytorycznej, jak i formalnej. - Opinie były wydawane w trybie bardzo szybkim - powiedział.
Poinformował, że przed sądem podnosił m.in. to, że biegli powinni wydawać opinię na podstawie materiału dowodowego. Tymczasem dopiero w poniedziałek został on przyjęty przez sąd. Według Lewandowskiego sporządzenie opinii wcześniej było "nie do końca zgodne z prawem".
W opinii Lewandowskiego taka sytuacja jest pokłosiem sposobu, w jaki została sporządzona ustawa dotycząca najniebezpieczniejszych przestępców. - W mojej opinii ta ustawa wymaga dopracowania - powiedział adwokat.
REKLAMA
źródło TVN24/x-news
Ustawa o izolacji groźnych przestępców wchodzi w życie>>>
Sąd w trzyosobowym składzie rozpatruje wniosek dyrektora zakładu karnego w Rzeszowie, gdzie skazany odbywa karę, o uznanie Trynkiewicza za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych i jego izolację. We wtorek Trynkiewiczowi - pedofilowi skazany w 1989 r. za zabójstwo czterech chłopców - kończy się 25-letnia kara pozbawienia wolności.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
to
REKLAMA