Tragedia na wyspie Jawa. Przebudził się wulkan
Zginęły dwie osoby, około 100 tysięcy zostało ewakuowanych. Na indonezyjskiej wyspie Jawa doszło do erupcji wulkanu.
2014-02-14, 13:33
Posłuchaj
Potężna chmura dymu i popiołów wulkanicznych uniosła się na wysokość 17 kilometrów.
Miejscowości w zasięgu wulkanu natychmiast ewakuowano, zamknięto też trzy pobliskie lotniska. Z powodu chmury pyłu odwołano wiele lotów nad Jawą. Zmieniono też trasy rejsów samolotów przelatujących przez ten region.
Wulkan o nazwie Kelud przebudził się po siedmiu latach uśpienia. Według lokalnych władz, w promieniu 10 kilometrów od wulkanu mieszka w sumie 200 tysięcy osób. Połowa z niech została już ewakuowana. W miejscowościach położonych nawet kilkanaście kilometrów od krateru warstwa pyłów wulkanicznych dochodzi do 5 centymetrów.
Kelud to jeden z bardziej niebezpiecznych aktywnych wulkanów w Indonezji. Poprzednio odezwał się w październiku 2007. Do największej tragedii doszło w 1586 roku. Szacuje się że zginęło wtedy 10 tysięcy osób. W 1919 roku w wyniku erupcji Keluda śmierć poniosło około 5 tysięcy mieszkańców wyspy.
IAR/asop
REKLAMA
REKLAMA