Ekolodzy z Greenpeace oskarżają koncern Procter & Gamble
Zarzucają firmie udział w niszczeniu lasów tropikalnych w Indonezji, co ma istotny wpływ na żyjące w nich zwierzęta, m.in. orangutany i tygrysy.
2014-02-26, 08:25
Według Greenpeace amerykański koncern  kupuje potrzebny do produkcji kosmetyków olej palmowy od indonezyjskich producentów podejrzanych o  wypalanie i niszczenie lasów tropikalnych.    
 "To oznacza, że za każdym razem, gdy ty i członkowie twojej rodziny sięgacie po butelkę szamponu Head & Shoulders z półki w supermarkecie lub szafki w łazience, Procter & Gamble włącza was w ten skandal" - czytamy na stronie Greenpeace.
Działacz z Indonezji, Bustar Maitar, oświadczył, że  koncern powinien wyjaśnić sprawę i zagwarantować klientom, że jego  produkty są bezpieczne dla środowiska. P&G nie odniósł  się na razie do zarzutów.    
 Organizacja ekologiczna oskarżała wcześniej o  niszczenie lasów tropikalnych takie firmy jak: Unilever, Nestle i  L'Oreal. Wiele z nich - jak podkreśla Greenpeace - podjęło działania w tej kwestii np. zmieniając dostawców.   
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
 greanpeace.org, IAR, kk