Papież: módlmy się za pokój na Ukrainie
- Wyrażając pragnienie, by wszystkie części składowe kraju podjęły wysiłki, aby przezwyciężyć nieporozumienia i razem budować przyszłość narodu, zwracam się do wspólnoty międzynarodowej z gorącym apelem o poparcie każdej inicjatywy na rzecz dialogu i zgody - oświadczył Franciszek po modlitwie Anioł Pański.
2014-03-02, 13:43
Posłuchaj
Papież Franciszek ponownie zaapelował o nieustawanie w modlitwie za Ukrainę.
Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Według niego, sytuacja, jaką przeżywa Ukraina, jest “delikatna”. Wyrażając nadzieję, że Ukraińcy postarają się przezwyciężyć nieporozumienia i przystąpić do wspólnej budowy przyszłości swego kraju do wspólnoty międzynarodowej Franciszek skierował "żarliwy apel o wspieranie wszelkich inicjatyw służących dialogowi i zgodzie". Już po raz trzeci papież Franciszek zabrał głos na temat sytuacji na Ukrainie, podobnie jak poprzednio nie wchodził jednak w szczegóły. Nie wspomniał o Krymie ani o grożącej mu rosyjskiej inwazji.
W sobotę rosyjska Rada Federacji zezwoliła na użycie Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy. Z wnioskiem w tej sprawie zwrócił się do deputowanych prezydent Władimir Putin. według niego, zagrożone jest życie obywateli Federacji rosyjskiej, diaspory rosyjskiej i żołnierzy armii rosyjskiej znajdujących się na Krymie.
REKLAMA
Rada Najwyższa Ukrainy ogłasza pełną gotowość bojową>>>
Władze Ukrainy zapewniają, że Rosjanom nic nie grozi. - Jeszcze raz pragnę podkreślić: żadnych podstaw do agresji zbrojnej na terytorium Ukrainy, na terytorium Autonomicznej Republiki Krymu, która wchodzi i będzie wchodzić w skład Republiki, Federacja Rosyjska nie miała, nie ma i mieć nie będzie - oświadczył premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk.
Jego zdaniem, to Rosję przeprowadza liczne prowokacje na Krymie. - Zdaniem rosyjskich wojskowych miały ona zapewne na celu zalegalizowanie przebywania rosyjskiego kontyngentu zbrojnego na terytorium autonomii - ocenił.
Rosja zaatakuje Krym? [relacja]
REKLAMA
IAR/PAP/asop
REKLAMA