Rosyjska TV: Putin z woli narodu przeciwstawi się przemocy i terrorowi
Przekonuje o tym w felietonie w rosyjskiej telewizji państwowej publicysta Aleksander Prochanow.
2014-03-03, 23:37
Posłuchaj
Autor twierdzi, że Rosji i Ukrainie zagraża - rewolucja swastyk z Kijowa - a jedynym obrońcą rosyjskich wartości jest gospodarz Kremla Władimir Putin. W ten sposób stara się uzasadnić ewentualną agresję Rosji na Ukrainę.
Janukowycz prosi Putina o zbrojna interwencję na Ukrainie>>>
Prochanow sugeruje, że w 1991 r. - rozerwano rosyjski świat na strzępy -, niszcząc Związek Radziecki. -Wtedy naród milczał - mówi publicysta. W jego opinii, z podobną tragedią mamy do czynienia i dziś. - Jednak dziś Rosja nie milczy. Od Sewastopola do Władywostoku słychać: Krym, Ukraina, Putin działaj! - zaznacza autor telewizyjnego felietonu. Dalej zapewnia, że prezydent zapowiedział wprowadzenie wojsk na Ukrainę, ponieważ - chce chronić rosyjskojęzyczną ludność przed terrorem - mówi Prochanow. Tłumaczy, że Władimir Putin spełnia - narodowe żądania i działa pod presją narodu - do którego sam należy.
W opinii Prochanowa, na granicach Rosji tworzy się - faszystowskie, NATO-wskie, rusofobiczne - państwo. Na koniec dodaje, że aby zwyciężać w polityce, potrzebne są wola, intelekt, siła i boża sprawiedliwość. - Rosja to wszystko ma - konkluduje publicysta rosyjskiej telewizji państwowej.
REKLAMA
O sytuacji na Ukrainie - tu zobacz wiecej>>>
mc
REKLAMA