Londyn: to nie Libia odpowiada za zamach nad Lockerbie
Zamach, w którym zginęło 270 osób, był inspirowany przez Iran, a jego wykonawcami byli Palestyńczycy - brytyjska prasa cytuje dokumenty zdobyte przez telewizję al-Jazeera.
2014-03-11, 16:56
Posłuchaj
Ta nowa wersja wydarzeń opiera się na niewykorzystanych dotąd materiałach, zebranych przez adwokatów jedynego skazanego za zamach - Libijczyka Abdel Basseta al-Megrahiego. Al-Megrahi zmarł 2 lata temu, do końca twierdząc, że był niewinny. Tę opinię podziela wielu członków rodzin ofiar zamachu.
Teraz potwierdzają ją dodatkowo zeznania zbiegłego do Niemiec byłego oficera irańskich służb specjalnych. Powiedział on, że zamach nad Lockerbie był zemstą za omyłkowe zestrzelenie przez amerykański okręt irańskiego samolotu pasażerskiego z 290 osobami na pokładzie.
Zemstę zatwierdzić miały najwyższe irańskie osobistości z ajatollahem Homeinim. Iran podjął współpracę z Syrią i funkcjonującym pod jej opieką Ludowym Frontem Wyzwolenia Palestyny. Jego założyciel, obecnie 75-letni Ahmed Dżibril, miał przyjąć od Iranu 6 i pół miliona dolarów za zorganizowanie zamachu.
Według tych informacji zajmująca się jego wykonaniem komórka Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny działała na terenie Niemiec. Wszyscy jej członkowie nadal żyją na wolności, choć w przeszłości odsiedzieli wyroki za inne zamachy.
IAR/iz
REKLAMA
REKLAMA