W lesie pod Warszawą znaleziono pół tony materiałów wybuchowych

Policjanci Centralnego Biura Śledczego zabezpieczyli granaty moździerzowe, pociski artyleryjskie, granaty ręczne, bombę lotniczą i proch artyleryjski.

2014-03-14, 12:49

W lesie pod Warszawą znaleziono pół tony materiałów wybuchowych
Zabezpieczone materiały wybuchowe. Foto: policja.pl

Jak czytamy na stronie Komendy Głównej Policji, w sumie odkryto 477,5 kg materiałów wybuchowych. Najprawdopodobniej miały one posłużyć do celów przestępczych.
Rzecznik komendanta głównego policji, insp. Mariusz Sokołowski, poinformował, że sprawą zajmowali się policjanci z Wydziału do Zwalczania Aktów Terroru CBŚ KGP. To oni ustali, że w lasach pod Warszawą może być składowana amunicja z czasów drugiej wojny światowej. Ostatecznie zlokalizowali trzy takie miejsca.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego wspólnie z policjantami Wydziału do Walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw KSP zabezpieczyli wyznaczone miejsca i poprosili o pomoc wojskowych saperów. - W sumie zabezpieczyli 204 granaty moździerzowe różnych kalibrów, 41 pocisków artyleryjskich, dwa granaty ręczne, bombę lotniczą i 60 kilogramów prochu artyleryjskiego - powiedział Sokołowski.
Zlokalizowane miejsca zostały zabezpieczone, a niebezpieczne materiały zabrane przez saperów i wywiezione na poligon. Policja wyjaśnia sprawę.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
policja.pl, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej