SBU: w zabójstwo polityka w Donbasie zamieszany rosyjski wywiad
Brutalnego mordu na lokalnym działaczu ukraińskim dokonała grupa Striełka kierowana przez oficera rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Iwana Striełkowa - tak twierdzi Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
2014-04-23, 16:54
Posłuchaj
Wołodymyr Rybak, radny miejski z Gorłówki z ramienia partii Batkiwszczyna, został porwany w czwartek w kiedy próbował zdjęć flagę samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej z siedziby władz swojego miasta.
Mężczyzna był poszukiwany przez 5 dni, aż w końcu ciało jego i jeszcze jednej osoby ze śladami tortur znaleziono koło Słowiańska.
Zdaniem SBU, porwania dokonała grupa Striełka. W uprowadzeniu i torturowaniu Rybaka miał też uczestniczyć inny obywatel rosyjski, podpułkownik GRU Igor Biezlier o pseudonimie Bies.
Służba Bezpieczeństwa poinformowała, że poszukiwany ukraińskim listem gończym Striełkow uczestniczył w operacji zajmowania przez Rosję Krymu, przesłuchiwał tam ukraińskich wojskowych i werbował ich do pracy dla służb Federacji Rosyjskiej. Następnie został przerzucony na wschodnią Ukrainę, gdzie kierując grupą 30 osób zajmował budynki instytucji państwowych.
REKLAMA
Espreso TV/x-news
Według SBU w operacji na Krymie uczestniczył także podpułkownik Biezlier, który teraz również działa na wschodzie Ukrainy.
Po odnalezieniu we wtorek ciała Rybaka pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow polecił wznowienie akcji antyterrorystycznej, którą wcześniej przerwano m.in. ze względu na święta wielkanocne.
O kryzysie na Ukrainie - tu czytaj więcej >>>
PAP/iz
REKLAMA
REKLAMA