Steinmeier wzywa do osądzenia winnych zestrzelenia samolotu na Ukrainie

2014-06-15, 06:41

Steinmeier wzywa do osądzenia winnych zestrzelenia samolotu na Ukrainie
Prorosyjscy bojownicy pod Ługańskiem, w miejscu, gdzie upadł zestrzelony ukraiński samolot. Foto: PAP/EPA/MSTYSLAV CHERNOV

Każdy, kto popełnia lub popiera takie czyny, dyskwalifikuje się jako uczestnik dialogu – podkreślił szef niemieckiego MSZ Frank-Walter Steinmeier.

Posłuchaj

Relacja Wojciecha Szymańskiego z Berlina (IAR): Steinmeier wzywa do osądzenia winnych katastrofy samolotu
+
Dodaj do playlisty

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier wezwał do ukarania osób odpowiedzialnych za zestrzelenie ukraińskiego samolotu wojskowego w Ługańsku we wschodniej Ukrainie. W ataku zginęło 49 żołnierzy ukraińskiej armii.
- To straszne, że tyle osób ze wschodniej Ukrainy znów bezsensownie straciło życie - powiedział Steinmeier w rozmowie z dziennikiem "Die Welt". - Trzeba wykryć odpowiedzialnych za ten niegodziwy czyn i pociągnąć ich do odpowiedzialności - podkreślił szef niemieckiej dyplomacji.
Jak zaznaczył, najnowszy incydent nie ułatwi rozmów o politycznym rozwiązaniu kryzysu na Ukrainie. - Każdy, kto popełnia lub popiera takie czyny, dyskwalifikuje się jako uczestnik dialogu - uważa Steinmeier. - Niemniej - dodał - nadal musimy pracować na rzecz uspokojenia sytuacji". Najważniejsze są obecnie bezpośrednie kontakty między Moskwą a Kijowem oraz uszczelnienie granicy rosyjsko-ukraińskiej - oświadczył Steinmeier.
Berlin opowiada się za kontynuowaniem dyplomatycznych zabiegów w celu pokojowego zakończenia konfliktu na Ukrainie; nie wyklucza jednak zastosowania sankcji gospodarczych wobec Rosji w przypadku dalszej eskalacji sytuacji.
Wypowiedź niemieckiego ministra ukazała się wieczorem na stronie internetowej MSZ w Berlinie.

Czytaj także: niemieccy przedsiębiorcy w razie potrzeby poprą sankcje przeciw Rosji >>>
Wskutek zestrzelenia przez prorosyjskich separatystów samolotu wojskowego w nocy z piątku na sobotę zginęło 49 żołnierzy ukraińskiej armii. Transportowy Ił-76 został zestrzelony podczas podejścia do lądowania na lotnisku w Ługańsku na wschodzie Ukrainy.
Od wielu tygodni w Ługańsku i jego okolicy toczą się zacięte walki między ukraińskimi siłami antyterrorystycznymi a prorosyjskimi separatystami, którzy ogłosili w mieście tzw. Ługańską Republikę Ludową.

O sytuacji na Ukrainie kanclerz Niemiec Angela Merkel rozmawiała w sobotę telefonicznie z prezydentem Francji Francois Hollande'em oraz prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Merkel i Hollande wyrazili głębokie zaniepokojenie kontynuacją walk na wschodzie Ukrainy. Podkreślili, że ważne jest natychmiastowe wprowadzenie zawieszenia broni.

Głębokie zaniepokojenie tym incydentem i jego możliwymi konsekwencjami wyraził też - w wypowiedzi dla szwedzkiej telewizji publicznej - minister spraw zagranicznych Szwecji Carl Bildt. - To oczywiście tragiczne wydarzenie. A jednocześnie bardzo poważne. Jesteśmy już pewni, że w ostatnich dniach na wschodnią Ukrainę wwieziono z Rosji duże ilości nowoczesnego sprzętu wojskowego. To oczywiście znacząco utrudnia wysiłki na rzecz pokojowego rozwiązania konfliktu - powiedział szef szwedzkiej dyplomacji.

PAP/IAR/MSZ Niemiec/agkm

''

Polecane

Wróć do strony głównej