Ukraina: w obwodzie lwowskim ogłoszono żałobę
Na poniedziałek zaplanowano pogrzeby ukraińskich żołnierzy, którzy zginęli w czasie walk pod Jampołem (obwód doniecki).
2014-06-23, 09:11
Posłuchaj
Chodzi o wydarzenia z piątku. Połączonym siłom wojska, Gwardii Narodowej i batalionów ochotniczych udało się odbić miejscowość Jampoł z rąk separatystów. Żołnierze odebrali bojownikom broń, w tym przenośny zestaw rakietowy oraz wóz opancerzony i specjalnie przygotowaną ciężarówkę, na której zamontowano karabin maszynowy.
W walkach zginęło 13 wojskowych. W niedzielę do Lwowa przywieziono ciała dwóch z nich. Na lotnisku trumny powitano z honorami. W poniedziałek mają się odbyć pogrzeby wojskowych. Tego dnia w całym obwodzie lwowskim obowiązuje żałoba.
Kryzys na Ukrainie - serwis specjalny >>>
Prezydent ogłasza zwieszenie broni
Petro Poroszenko przedstawił w piątek 15-punktowy plan mający na celu uregulowanie sytuacji na wschodzie kraju - w obwodach donieckim i ługańskim - gdzie od połowy kwietnia trwają walki sił rządowych z prorosyjskimi separatystami.
Plan przewiduje m.in. gwarancje bezpieczeństwa dla wszystkich uczestników rozmów pokojowych, utworzenie 10-kilometrowej strefy buforowej na granicy ukraińsko-rosyjskiej i opuszczenie przez nielegalne grupy zbrojne terytorium państwa ukraińskiego.
Prezydent ogłosił także w piątek, że od tego dnia do 27 czerwca siły rządowe prowadzące na wschodzie kraju operację przeciwko prorosyjskim separatystom przerywają działania bojowe, by umożliwić nielegalnym grupom złożenie broni. Zaznaczył, że "nie oznacza to, iż nie stawimy oporu w razie agresji wobec naszych żołnierzy. Zrobimy wszystko, by bronić terytorium naszego państwa".
W odpowiedzi bojówkarze powiedzieli, że nie mają zamiaru się poddawać i nadal będą prowadzić działania ofensywne. W niedzielę, w rozmowie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, Poroszenko przyznał, że prorosyjscy separatyści nie zaprzestali ataków, także z użyciem ciężkiej broni.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
REKLAMA