Korea Północna odpaliła rakiety w dniu wizyty papieża Franciszka
Korea Północna odpaliła pięć pocisków rakietowych w dniu wizyty papieża Franciszka w Korei Południowej. Południowokoreańskie ministerstwo obrony podało, że spadły one do morza, nie powodując żadnych zniszczeń.
2014-08-14, 10:22
Posłuchaj
Jak informuje specjalny wysłannik Polskiego Radia Tomasz Sajewicz, po raz kolejny komunistyczna Północ testowała rakiety krótkiego zasięgu. Tym razem do ich wystrzelenia doszło jednak w niezwykle newralgicznym dla Korei Południowej czasie, bowiem wizytę w tym kraju właśnie rozpoczął papież Franciszek.
Trzy pociski odpalono na zaledwie pół godziny przed lądowaniem papieskiego samolotu na wojskowym lotnisku w Seulu. Jak podaje ministerstwo obrony Korei Południowej, rakiety wystrzelono z rejonu miasta Wonsan na Północy. Pokonały one dystans ponad 200 kilometrów i zakończyły lot w morzu.
Także dwa kolejne pociski spadły do morza.
W najbliższy poniedziałek - ostatniego dnia wizyty papieża Franciszka, mają rozpocząć się kolejne manewry wojsk Korei Południowej i USA. Komunistyczna Północ utrzymuje, że są one częścią przygotowań do wojny nuklearnej. Z tego powodu do Seulu nie przyjedzie też północnokoreańska delegacja, która miała wziąć udział w zaplanowanej akurat na poniedziałek mszy o pokój na Półwyspie Koreańskim.
REKLAMA
REKLAMA