ONZ: w Syrii stale dochodzi do zbrodni wojennych
2014-08-27, 13:33
Obie strony wojny domowej w Syrii popełniły zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości - ocenia ONZ w opublikowanym w środę w Genewie raporcie.
W dokumencie sporządzonym przez śledczych ONZ zwrócono uwagę, że walczący z siłami rządowymi prezydenta Baszara el-Assada dżihadyści z Państwa Islamskiego prowadzą kampanię zastraszania i terroru. Torturują przeciwników i dokonują masowych egzekucji.
Wojska reżimu dopuściły się z kolei bombardowań obszarów cywilnych z użyciem broni chemicznej. W ośmiu przypadkach, odnotowanych w kwietniu, w zrzucanych przez lotnictwo bombach beczkowych znajdował się chlor. Na syryjskich władzach ciążą też oskarżenia o prowadzenie "systematycznych tortur", często ze skutkiem śmiertelnym dla więźniów.
- Przemoc rozlewa się w granicach Syrii, ekstremizm wywołał wzrost przemocy - napisano w liczącym 45 stron dokumencie.
Stany zbombardują Syrię? Obama zezwala na loty zwiadowcze >>>
- Egzekucje w miejscach publicznych stały się powszechnym widowiskiem przeprowadzanym w piątki w mieście Ar-Rakka i na terytoriach zajętych przez Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL) takich jak okolice Aleppo. (...) Egzekucjom przyglądają się dzieci, które patrzą z bliskiej odległości na obcinanie głów i rozstrzelania. Następnie ciała są wystawiane na widok publiczny, często na krzyżach, gdzie pozostają do trzech dni, służąc za ostrzeżenie dla okolicznych mieszkańców - relacjonują śledczy ONZ.
WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>
Stojący na czele zespołu ONZ ds. badania zbrodni wojennych w Syrii Paulo Pinheiro wyraził zaniepokojenie doniesieniami o rekrutowaniu przez dżihadystów nieletnich, którzy następnie są kierowani do obozów szkoleniowych przez bojowników Państwa Islamskiego.
Zdaniem szefa zespołu, dżihadyści stanowią ewidentne zagrożenie dla cywilów i mniejszości na terytoriach znajdujących się pod ich kontrolą.
Dokument sporządzono na podstawie 480 wywiadów i dowodów rzeczowych zgromadzonych przez śledczych.
ONZ ułożyła także cztery tajne listy, na których znajdują się nazwiska osób podejrzanych o dokonywanie zbrodni - mają one być w przyszłości pociągnięte do odpowiedzialności przed międzynarodowymi trybunałami karnymi.
22 sierpnia ONZ poinformowała, że ponad 191 tysięcy osób zginęło w ciągu trzech lat wojny domowej w Syrii.
JU/IAR,PAP