Na Ukrainę weszły rosyjskie wojska. Spotkanie w Belwederze

Prezydent Bronisław Komorowski zaprosił do siebie premiera Donalda Tuska, marszałek Sejmu Ewę Kopacz oraz szefów MSZ i MON: Radosława Sikorskiego i Tomasza Siemoniaka.

2014-08-28, 21:54

Na Ukrainę weszły rosyjskie wojska. Spotkanie w Belwederze
Prezydent Bronisław Komorowski. Foto: Wojciech Grzedziński/prezydent.pl

Spotkanie rozpoczęło się o godz. 20, a zakończyło przed godz. 22. Wcześniej szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek powiedziała, że prezydent wpierw porozmawia z premierem, a następnie odbędzie się spotkanie w szerszym gronie. Poruszone miały być na nim istotne tematy międzynarodowe i krajowe.
Władze Ukrainy oświadczyły w czwartek, że na terytorium kraju weszły rosyjskie wojska. Również w czwartek pojawiły się informacje ze źródeł unijnych, że Tusk wyrasta na faworyta do objęcia stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej po Hermanie Van Rompuyu.
Rosyjscy żołnierze na Ukrainie
Ukraińska Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony podała, że wojska Federacji Rosyjskiej przejęły kontrolę nad Nowoazowskiem i szeregiem innych miejscowości na południu obwodu donieckiego. Według prezydenta Petra Poroszenki sytuacja na wschodzie jest bardzo trudna, ale pod kontrolą władz.
Po informacjach o wtargnięciu rosyjskich wojsk na terytorium Ukrainy, na czwartek wieczorem czasu polskiego zwołano nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ.

"Wielkie zaniepokojenie" ostatnimi doniesieniami wyraziła w czwartek Unia Europejska. Sytuacja na Ukrainie będzie tematem szczytu UE w sobotę, który może zapowiedzieć nowe sankcje wobec Rosji.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Unia nałożyła pod koniec lipca na Rosję sankcje obejmujące embargo na broń, ograniczenie dużym rosyjskim bankom dostępu do rynków kapitałowych w UE, zakaz sprzedaży zaawansowanych technologii potrzebnych w wydobyciu ropy naftowej z trudno dostępnych złóż i ropy z łupków, a także zakaz eksportu sprzętu podwójnego zastosowania (cywilnego i wojskowego) dla rosyjskiego sektora obronnego.
Przyczyną uchwalenia kolejnego - trzeciego stopnia sankcji było zestrzelenie 17 lipca malezyjskiego samolotu pasażerskiego nad wschodnią Ukrainą. W katastrofie zginęło prawie 300 osób.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP, kk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej