Putin: porozumienie z separatystami możliwe do piątku. Jednak wojska Rosji wciąż wjeżdżają na Ukrainę
Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że ugoda między separatystami na Ukrainie a rządem w Kijowie może zostać wypracowana do 5 września. Jednak na południu Ukrainy trwają walki, Kijów informuje o nowej kolumnie rosyjskiego sprzętu, która wjechała do Donbasu.
2014-09-03, 15:45
Ostateczne porozumienie w sprawie uregulowania konfliktu na Ukrainie może zostać osiągnięte w najbliższy piątek na spotkaniu grupy kontaktowej - oświadczył prezydent Rosji Władimir Putin, który przebywa z wizytą w Mongolii. Rosyjski przywódca potwierdził, że w środę rano rozmawiał na temat uregulowania konfliktu z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką. - Wydaje mi się, że nasze poglądy na temat sposobów rozwiązania konfliktu są bardzo zbliżone - oświadczył Putin w Ułan Bator.
Ekspert: komunikat o rozejmie może osłabić zapał NATO >>>
Putin powiedział dziennikarzom, że plan uregulowania ukraińskiego kryzysu składa się z siedmiu punktów. Wymienił m.in. wstrzymanie przez ukraińskie siły oraz prorosyjskich separatystów działań wojskowych na wschodzie kraju, wysłanie tam międzynarodowych obserwatorów, którzy monitorowaliby przestrzeganie rozejmu, wymianę jeńców bez warunków wstępnych i utworzenie korytarza humanitarnego dla uchodźców i dostaw ładunków humanitarnych na wschód Ukrainy.
- Strony konfliktu muszą natychmiast koordynować swoje działania w celu uregulowania konfliktu - powiedział. Jako pierwszy krok wymienił wstrzymanie "aktywnych ofensywnych operacji w kierunkach donieckim i ługańskim" przez siły zbrojne Ukrainy i rebeliantów.
Ekspert: Ukraina przegrywa, bo uznała, że Putin pogodził się z utratą Donbasu >>>
Władimir Putin dodał, że ukraińskie lotnictwo nie powinno prowadzić działań przeciwko cywilom w strefie konfliktu. - Ponadto ukraińskie wojsko powinno wycofać się na bezpieczną odległość, dzięki czemu ostrzał artyleryjski i inne ataki na zamieszkane tereny byłyby niemożliwe - podkreślił rosyjski przywódca.
Putin oczekuje, iż ostateczne porozumienie zostanie osiągnięte na piątkowym spotkaniu grupy kontaktowej w stolicy Białorusi, Mińsku.
REKLAMA
Kreml rano dementował informacje o rozejmie
W środę informowano już raz o zawieszeniu broni w ukraińskim Donbasie, ale informacja ta została zdementowana przez Kreml. Z początkowych informacji o uzgodnionym rozejmie, wycofała się administracja prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki. [WIĘCEJ] >>>
"Obawiam się, że Putin dojdzie do granic Polski i wcale go nie zadowoli korytarz na Krym" >>>
Wojna trwa
Mimo zapewnień strony rosyjskiej o woli rozejmu, na Ukrainie trwają bardzo ciężkie walki. Po południu zaczął się ostrzał artyleryjski Doniecka. Na przedmieściach miasta słychać głośne wybuchy. Agencje donoszą, że eksplozje słychać między innymi z okolic lotniska. W nocy ostrzeliwano Mariupol, miasto które znajduje się na południu, w rejonie gdzie Rosja otworzyła drugi front działań bojowych w obwodzie donieckim.
REKLAMA
Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony pokazała w środę film, na którym widać kolejną kolumnę rosyjskiego ciężkiego sprzętu wojskowego, wjeżdżającą we wtorek na Ukrainę. Według Kijowa, jest w niej około 120 różnych pojazdów i jednostek techniki wojskowej. Kierowały się one do Mołodogwardyjska ku Krasnodonowi w obwodzie ługańskim.
Rosja ćwiczy wojsko z bronią jądrową
IAR/PAP/in./agkm
REKLAMA
REKLAMA