Wyniki badań: Polacy uważają, że konflikt na Ukrainie zagraża Europie

Centrum Badania Opinii Społecznej opublikowało wyniki ankiet dotyczących postrzegania przez Polaków konfliktu na Ukrainie. Prawie 80 proc. naszych rodaków twierdzi, że zagraża on bezpieczeństwu Polski, a 72 proc. – że negatywnie wpływa na poziom bezpieczeństwa w Europie.

2014-10-01, 16:53

Wyniki badań: Polacy uważają, że konflikt na Ukrainie zagraża Europie

ONZ oraz UE robią za mało

Polacy oceniają, że dotychczasowe zaangażowanie społeczności międzynarodowej w rozwiązanie konfliktu na Ukrainie jest niewystarczające. Mniej więcej dwie trzecie ankietowanych jest zdania, że ONZ oraz Unia Europejska niedostatecznie angażują się w zmianę zaistniałej sytuacji. Ponad połowa badanych wyraża taką opinię w odniesieniu do NATO oraz Stanach Zjednoczonych.

Zupełnie inaczej respondenci postrzegają działania Polski w tym zakresie. Zdaniem niemal połowy zaangażowanie naszego kraju na rzecz zmiany sytuacji u naszych sąsiadów jest wystarczające (45 proc.). Znacznie rzadziej wyrażany jest pogląd, że jest ono zbyt duże (26 proc.).

Jakich działań oczekujemy?

Pytani o działania, jakie społeczność międzynarodowa powinna obecnie podjąć, respondenci najczęściej wskazują na rozwiązania dyplomatyczne. Niemal czterech na pięciu badanych opowiada się za wywieraniem nacisków na Rosję. 70 procent respondentów jest za udzieleniem Ukrainie pomocy finansowej. Tylko 3 procent mniej uważa, że powinno się zaostrzyć sankcje gospodarcze wobec Moskwy.

Przekonanie, że społeczność międzynarodowa powinna dozbroić ukraińską armię wyraża blisko dwie piąte ankietowanych, podczas gdy przeciwnego zdania jest niemal połowa. Jeszcze rzadziej Polacy opowiadają się za wysłaniem na Ukrainę oddziałów wojskowych– jedynie co piąty uważa, że wspólnota międzynarodowa powinna podjąć tego typu działania.

REKLAMA

Kto interesuje się sytuacją na Ukrainie?

Z badań przeprowadzonych CBOS wynika, że zainteresowanie wydarzeniami na Ukrainie częściej niż pozostali deklarują respondenci najlepiej wykształceni, mieszkańcy największych miast, osoby zadowolone ze swojej sytuacji materialnej. Są to najczęściej osoby pracujące na własny rachunek, kadra kierownicza i specjaliści z wyższym wykształceniem oraz pracownicy administracyjno-biurowi.

IAR/PAP/iwo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej