Bułgaria: wybuch w fabryce utylizacji min. 15 osób nie żyje
Co najmniej 15 osób zginęło na północnym zachodzie Bułgarii w rezultacie eksplozji w zakładzie produkującym materiały wybuchowe i zajmującym się utylizacją broni - poinformowało w czwartek bułgarskie radio publiczne. Wśród ofiar jest syn właściciela fabryki.
2014-10-02, 07:43
Posłuchaj
W prywatnym zakładzie we wsi Gorni Łom niedaleko miasta Widin doszło w środę do serii eksplozji. W fabryce zajmowano się wówczas utylizacją min. W magazynach znajdowało się około 11 tys. starych min przeciwpiechotnych i przeciwpancernych produkcji greckiej.
W miejscu, gdzie stał całkowicie zniszczony przez eksplozje budynek fabryki, jest obecnie krater o głębokości kilku metrów. Dwa tygodnie temu w fabryce stwierdzono poważne naruszenia przepisów bezpieczeństwa pracy. W ostatnich latach dwukrotnie dochodziło tam już do eksplozji.
Wybuchy w zakładach utylizacji broni zdarzały się w Bułgarii wielokrotnie, powodując zniszczenia i ofiary w ludziach. Mimo to apele o zamknięcie takich fabryk i zakazanie tej działalności prywatnym firmom, w których warunki pracy są fatalne, a nadzór niedbały, nie przyniosły rezultatów - twierdzą bułgarscy eksperci.
PAP, to
REKLAMA