Rozpoczyna się wyznaczanie strefy buforowej na wschodzie Ukrainy
Międzynarodowa misja, której zadaniem jest wyznaczenie 30-kilometrowej strefy buforowej między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi rebeliantami rozpoczyna prace w Mariupolu, na wschodzie Ukrainy.
2014-10-04, 13:50
Posłuchaj
W skład misji wchodzą przedstawiciele Ukrainy,  Rosji i OBWE - poinformowała mariupolska rada miejska. Przybyli oni do  Mariupola w czwartek i przeprowadzili tam spotkanie organizacyjne.   
 Misja  działa w myśl memorandum z 19 września, podpisanego przez  uczestników grupy kontaktowej Ukraina-Rosja-OBWE w stolicy Białorusi,  Mińsku.
WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>
Porozumienie to przewiduje m.in. wstrzymanie walk oraz utworzenie zdemilitaryzowanej strefy buforowej na wschodzie Ukrainy. Zdecydowano także o zatrzymaniu sił wojskowych obu stron na linii według stanu z 18 września. Memorandum przewiduje zakaz użycia jakiejkolwiek broni oraz prowadzenia działań ofensywnych.
Uzgodniono, że w  ciągu doby od momentu przyjęcia memorandum broń kalibru 100 mm i więcej  zostanie wycofana na odległość co najmniej 15 km z obu stron. Systemy  artyleryjskie takiego kalibru miały być wycofane na maksymalną  odległość swego rażenia. Punkt ten dotychczas nie został zrealizowany.  Wprowadzono ponadto zakaz rozmieszczania broni ciężkiej i sprzętu  wojskowego w rejonach zamieszkanych.   
 Od momentu podpisania  memorandum uzgodniono zakaz lotów samolotów wojskowych oraz  zagranicznych samolotów bezzałogowych z wyjątkiem sprzętu OBWE. Z  terytorium Ukrainy miały też zostać wycofane wszelkie zagraniczne  formacje zbrojne, sprzęt wojskowy, a także najemnicy. Doniesienia  ukraińskich władz wskazują, że wymogów tych również nie spełniono.
Raport ONZ: ponad 3,5 tysiąca ofiar walk na wschodzie Ukrainy >>>
Moskwa wysłała na Ukrainę grupę rosyjskich żołnierzy, którzy mają "pomóc w przygotowaniu mapy strefy buforowej, która rozdzieli walczące strony”. Mowa o 80 oficerach. Przedstawiciel Rosji przy OBWE Andriej Kelin twierdzi, że rosyjskich ekspertów zaprosił Sztab Generalny ukraińskiej armii.
W rozmowie z telewizją Rossija24, rosyjski dyplomata  podkreślił, że strefa buforowa będzie miała szerokość od 15 do 30  kilometrów. - Wycofywanie z niej ciężkiego sprzętu wojskowego nastąpi,  gdy tylko uspokoi się sytuacja - oświadczył Kelin. Zauważył przy tym, że są miejsca w których wciąż trwają walki. Wskazał  między innymi: lotnisko w Doniecku, przepompownię wody w Szczastiu i  węzeł kolejowy w Debalcewie.    
 Andriej Kelin poinformował  również, że Moskwa wsparła kwotą 500 tysięcy euro misję rozjemczą OBWE,  która pracuje w Donbasie. Dyplomata przypomniał, że misja nie została do  końca sformowana. W jego opinii, brakuje jeszcze ponad 200  specjalistów, kuloodpornych samochodów i środków łączności.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR/PAP/asop