Wszyscy więźniowie w Polsce z dostępem do komunikatora Skype
2014-10-05, 12:24
Do tej pory kontakt z rodziną odbywał się osobiście, telefonicznie albo dzięki tradycyjnej korespondencji listowej.
Posłuchaj
Od początku października wszyscy więźniowie w Polsce mogą korzystać z komunikatora internetowego Skype. To dlatego, że służba więzienna idzie z duchem czasu i chce ułatwić osadzonym kontakty z najbliższymi. Ma być szybciej, taniej i bezpieczniej.
Ponieważ program pilotażowy przyniósł efekty, postanowiono zastosować dodatkową formę łączności na stałe. Pozwalają na to przepisy kodeksu karnego wykonawczego. Założeniem jest aby w pierwszej kolejności z możliwości programu Skype korzystali skazani będący rodzicami dzieci do lat 15, cudzoziemcy oraz inne osoby, których rodziny z różnych powodów np. zdrowotnych nie mogą przyjeżdżać na widzenia.
"Przekazywanie grypsów mało prawdopodobne"
Zdaniem adwokata Jacek Dubois to dobre rozwiązanie bo bliskie kontakty z rodziną to najlepsza forma resocjalizacji. Dopytywany o kwestie bezpieczeństwa przekonuje, że na etapie skazanych przekazywanie grypsów jest raczej mało prawdopodobne. - Ten projekt dotyczy kary więzienia, czyli momentu kiedy nie ma już obawy matactwa. Natomiast nie można też doprowadzić do absurdu żeby ktoś kto był kiedyś szefem grupy przestępczej za pomocą Skype teraz tą grupą kierował dalej - podkreśla adwokat. Dlatego jego zdaniem wszystko w rękach dyrektorów zakładów karnych, którzy wydają zgody na kontakt za pomocą komunikatora.
W zależności od typu zakładu karnego oraz kategorii więźniów skazani mogą korzystać z komunikatora od jednego do kilku razy w miesiącu przez godzinę maksymalnie.
IAR,kh