Atak na żołnierzy, strzały w Ottawie. Kanada analizuje przyczyny zamachów

Środowy zamachy w Ottawie i poniedziałkowy atak na żołnierzy w St-Jean-sur-Richelieu zamiast wystraszyć zjednoczył Kanadyjczyków. Parlament oddał hołd ofiarom, eksperci szukają przyczyn radykalizacji.

2014-10-24, 14:01

Atak na żołnierzy, strzały w Ottawie. Kanada analizuje przyczyny zamachów
Kwiaty przed gmachem kanadyjskiego parlamentu. Foto: PAP/EPA/Cole Burston

Posłuchaj

Kanada po ataku terrorystycznym w Ottawie - korespondencja Marka Wałkuskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W środę tuż przed godz. 10 rano czasu lokalnego zamachowiec postrzelił 24-letniego kaprala Nathana Cirillo, pełniącego wartę przy National War Memorial, pomniku poświęconego pamięci poległych żołnierzy, w pobliżu budynków parlamentu federalnego Kanady w Ottawie. Żołnierz zmarł a zamachowiec, Michael Zehaf-Bibeau, wdarł się do budynku parlamentu, gdzie został zastrzelony. To już drugi atak w tym tygodniu, w poniedziałek w Saint-Jean-sur-Richelieu, 50 km od Montrealu, niejaki Martin Couture-Rouleau wjechał samochodem w dwóch żołnierzy, zabijając jednego z nich. Couture-Rouleau został postrzelony przez policję i zmarł w szpitalu. Obaj zamachowcy niedawno przeszli na islam.

W czwartek policja w Ottawie poinformowała, że zamachowiec działał sam. Przez ostatnie dwa tygodnie Zehaf-Bibeau przebywał w schronisku dla bezdomnych w centrum Ottawy. Namawiał do modlitwy, bo "świat się kończy". Jego rodzice, Susan Bibeau i Bulgasem Zehaf wydali komunikat, w którym napisali, że "nie mają żadnego wytłumaczenia" dla tego, co się stało, a "jakaś ich część nienawidzi syna". Matka widziała w ubiegłym tygodniu syna po raz pierwszy od pięciu lat.

Podczas wznowionych w czwartek obrad parlamentarzyści uczcili chwilą ciszy zabitych żołnierzy i wyrazili swoje uznanie dla szefa ochrony w budynkach Parlamentu, Kevina Vickersa, który zastrzelił w środę zamachowca.

REKLAMA

Źródło: CNN Newsource/x-news

Premier Stephen Harper zapowiedział wniesienie pod obrady parlamentu omawianych już wcześniej zmian w prawie, które m.in. zwiększają uprawnienia policji w stosunku do osób podejrzanych o terroryzm. Liderzy partii opozycyjnych - Tom Mulcair (Nowa Partia Demokratyczna) i Justin Trudeau (Partia Liberalna) podkreślali, że wydarzenia takie jak ostatnie, nie mają szans doprowadzić do podziałów w kanadyjskim społeczeństwie, ani przestraszyć Kanadyjczyków, ani też osłabić demokratycznych instytucji.

Kanada ma problem z radykalizującymi się młodymi muzułmanami. To zarówno osoby, które postanawiają wyjechać na Bliski Wschód i walczyć tam po stronie tzw. Państwa Islamskiego, jak i ci, którzy próbują dokonać aktów terroru na terenie Kanady. Dwie próby udaremniono w ciągu ostatnich lat. W czerwcu 2006 r. w Toronto zatrzymano 18 osób planujących akcje terrorystyczne w miejscach publicznych. W ub. r. aresztowano mieszkających w Kanadzie Palestyńczyka i tunezyjskiego doktoranta pod zarzutem planowania ataku na pociągi.

REKLAMA

Źródło: US CBS/x-news

Jednak przyczyny radykalizacji nie są jasne. Jak podkreślał czwartkowy "The National Post", radykalizujący się młodzi muzułmanie nie mają ponadprzeciętnych problemów psychiatrycznych, eksperci sugerują, że być może poszukują dziwacznie pojętego sensu w życiu. Ponadto konwertyci są łatwiejszym celem dla wysłanników organizacji terrorystycznych. Podkreśla się też, że wywiad tradycyjnie obserwuje organizacje, a nie pojedyncze osoby.

'' PAP/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze