Sejm przyjął informację rządu o zadaniach polskiej polityki zagranicznej
Za odrzuceniem informacji opowiedziało się 163 posłów, przeciwko było 245, od głosu wstrzymało się 33 - wszyscy głosujący z SLD, Piotr Bauć z Twojego Ruchu i niezrzeszony Ludwik Dorn.
2014-11-07, 10:47
Odrzucenia informacji chciał PiS, podobne stanowisko zajmował klub Sprawiedliwej Polski, a w głosowaniu wsparł ich Twój Ruch. Uzasadniając wniosek o odrzucenie informacji politycy PiS stwierdzali, że oczekują od ministra spraw zagranicznych realizacji określonych przez nich zadań np: powrotu do stołu negocjacji na temat rozwiązania konfliktu na Ukrainie, które obecnie są prowadzone bez udziału Polski w tzw. formule normandzkiej (Francja, Niemcy, Ukraina, Rosja).
Podczas wystąpienia w Sejmie minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna mówił o pogorszeniu stosunków z Rosją; wskazywał też na silną pozycję Polski w strukturach NATO i UE; jako jeden z priorytetów dyplomacji wymienił wzrost eksportu na rynki pozaeuropejskie.
Dużą część wystąpienia minister Schetyna poświęcił sytuacji na Ukrainie i roli Rosji w konflikcie, a także kwestiom związanym z polityką bezpieczeństwa i obrony. Schetyna podkreślił, że rok 2014 "w historii zapisze się przede wszystkim jako czas, gdy w 100-lecie wybuchu I wojny światowej za sprawą Rosji zakwestionowany został ład międzynarodowy w Europie ukształtowany po zimnej wojnie".
Podkreślił przy tym, że Polska nie chce powtórzenia zimnej wojny, nowej żelaznej kurtyny - "nawet przesuniętej na Bug czy Dniepr". "Europa zasługuje w XXI wieku na pokój i nie powinna popełniać błędów z poprzedniego stulecia" - mówił Schetyna.
REKLAMA
Zapowiedział, że "dyplomacja polska będzie podtrzymywać kanały komunikacji z Rosją, jednocześnie nasza aktywność będzie wpisywać się w szerszą strategię Unii Europejskiej".
PAP, fc
REKLAMA