Ukraina: ostrzał Doniecka, rosyjska piechota morska pod Nowoazowskiem
Silny ostrzał artyleryjski Doniecka we wschodniej Ukrainie. Mieszkańcy miasta relacjonują, że słychać ogień moździerzy. Ostrzeliwane są pozycje rządowe w pobliżu lotniska. Jeden z żołnierzy zginął pod Sczastiem, gdzie był atak rakietowy.
2014-11-12, 11:45
Posłuchaj
KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
Silny ostrzał artyleryjski Doniecka we wschodniej Ukrainie. Mieszkańcy miasta relacjonują, że słychać ogień moździerzy. Ostrzeliwane są pozycje rządowe w pobliżu lotniska – jeden z ukraińskich żołnierzy został ranny.
Donieck to główna twierdza prorosyjskich separatystów we wschodniej Ukrainie. Mimo ogłoszonego we wrześniu zawieszenia broni, bojówkarze, wspierani przez Rosję, kontynuują ataki na oddziały ukraińskiej armii. Lotnisko w Doniecku jest heroicznie bronione przez siły ukraińskie.
Walki o trasę
Trwają też walki o strategicznie ważną trasę łączącą Ługańsk i Siewierodonieck. Trasa stanowi linię dzielącą walczące strony zgodnie z porozumieniem pokojowym z Mińska. Jak podkreśla rzecznik operacji antyterrorystycznej Władysław Selezniow, separatyści atakowali w nocy wielokrotnie z wyrzutni Grad i moździerzy ukrińskie pozycje w tych okolicach.
REKLAMA
Ofiary pod Sczastiem
Służby prasowe ukraińskiej operacji antyterrorystycznej poinformowały również, że pod miastem Sczastie w obwodzie ługańskim zginął ukraiński żołnierz, drugi został ranny. Prorosyjskie siły ostrzeliwały ukraińskie pozycje z rakiet Grad. Ogniem artyleryjskim z czołgów zaatakowano w nocy Ukraińców w Nowomichajłowce, ostrzał z broni palnej prowadzono w Nikiszynie.
Według komunikatu, Ukraina wciąż kontroluje lotnisko w Doniecku. Ukraińskie siły ochraniają Mariupol. Grupa ”Informacyjny sprzeciw” zawiadamia, że w ciągu ostatniej doby ostrzeliwano pozycje ukraińskie około 50 razy, przy czym wzmożono ataki w okolicy Ługańska, Debalcewa i Doniecka.
Ekspert wojskowy Dmytro Tymczuk poinformował o tym, że we wtorek ukraińskie wojska przeprowadziły artyleryjski atak koło Dokuczajewska. Ostrzelano jeden z oddziałów dywizji rosyjskiego wojska, które wcześniej stacjonowało w południowym okręgu wojskowym Rosji. Zniszczono zapasy broni i amunicji oraz kilka sztuk sprzętu wojskowego.
Pod Nowoazowskiem żołnierze Floty Północnej
Ekspert wojskowy Dmytro Tymczuk poinformował, że w region Nowooazowska przybyła grupa taktyczna rosyjskiej floty.
REKLAMA
Jak zaznaczył, żołnierzy widziano niedługo wcześniej w obwodzie rostowskim w Rosji, w regionie miasta Kamieńsk-Szachtynskij. Według eksperta, wojskowi ci mają wchodzić w skład mieszanej grupy, złożonej z separatystów i żołnierzy rosyjskich.
Rosjanie formują siódmy ”konwój humanitarny”
Rosja wysyła siódmy ta zwany "konwój humanitarny" na wschodnią Ukrainę. Poinformował o tym wiceminister do spraw nadzwyczajnych, Władimir Stepanow. Od 23 sierpnia do obwodu donieckiego i ługańskiego trafiło 6 rosyjskich transportów. Były to kolumny pomalowanych na biało TIR-ów, które - według Rosji - wiozły tam pomoc humanitarną. Władze Ukrainy nie miały wglądu w zawartość ładunku. Kijów twierdzi, że Moskwa w tak zakamuflowany sposób dozbraja separatystów. Po przyjeździe konwojów, dochodzi do intensyfikacji walk.
Najnowszy, siódmy konwój, wyruszy na wschodnią Ukrainę z obwodu rostowskiego w Rosji. Rano odprawiono tam 10 TIR-ów z bazy Ministerstwa do Spraw Nadzwyczajnych w Nogińsku pod Moskwą. Gdy zostanie uformowana pełna kolumna, ciężarówki wyjadą na Ukrainę. Dokładna data ekspedycji jest nieznana.
Rosjanie przekonują, że od 23 sierpnia przywieźli na wschodnią Ukrainę ponad 8 ton pomocy humanitarnej, w tym żywność, lekarstwa, odzież, paliwo czy materiały budowlane. Tymczasem podczas niedawnej rozmowy telefonicznej z niemiecką kanclerz Angelą Merkel prezydent Ukrainy ostrzegł, że wysłanie kolejnego konwoju będzie "brutalnym pogwałceniem prawa międzynarodowego" i doprowadzi do zaostrzenia konfliktu na wschodzie.
REKLAMA
IAR/Ukraińska Prawda/agkm
REKLAMA