Dziecko zmarło z wygłodzenia. Znachor z Nowego Sącza opuścił areszt

Sąd nie przedłużył aresztu Markowi Haslikowi, podejrzanemu o przyczynienie się do śmierci Magdy z Brzeznej, uzasadniając swoją decyzję tym, że u znachora wystąpiły problemy kardiologiczne i musi on poddać się leczeniu w szpitalu.

2014-11-13, 11:52

Dziecko zmarło z wygłodzenia. Znachor z Nowego Sącza opuścił areszt
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: policja.pl

Posłuchaj

Znachor z Nowego Sącza jest już na wolności. Relacja Moniki Chrobak (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jak poinformował wcześniej rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu sędzia Bogdan Kijak, sąd uznał, że zachodzi bezpośrednie niebezpieczeństwo dla zdrowia oraz życia podejrzanego i musi on przejść zabieg w warunkach wolnościowych.


x-news.pl, TVN24

Marek Haslik opuścił nowosądecki areszt w czwartek tuż po godzinie 9. Został zabrany przez kolegów, którzy zakryli mu twarz kocem i nie dopuścili do niego dziennikarzy.

Prokuratura zapowiedziała, że złoży zażalenie na zwolnienie podejrzanego. Wcześniej śledczy wnioskowali o przedłużenie aresztu Haslikowi o kolejne dwa miesiące.

Sądecki znachor przebywał w areszcie od maja. Jest podejrzany o przyczynienie się do śmierci półrocznej Magdy z Brzeznej. Dziecko zmarło w kwietniu. Jak wykazała sekcja zwłok, przyczyną śmierci było całkowite zaniedbanie i niedożywienie.

REKLAMA

Mężczyźnie postawiono dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy kierowania rodzicami Magdy w sposób, który doprowadził do nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. Drugi dotyczy świadczenia usług medycznych bez uprawnień i za pieniądze. Grozi mu pięc lat więzienia.

Rodzice dziewczynki usłyszeli zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i nieumyślnego spowodowania śmierci córki. Przebywają w areszcie. Grozi im do 10 lat więzienia.

Rodzice przyznali, że utrzymywali kontakty ze znachorem i korzystali z jego "usług medycznych". Według zaleceń Haslika dziewczynka była żywiona między innymi kozim mlekiem rozpuszczonym w wodzie.
Ze względu na ważny interes społeczny sąd, na wniosek prokuratury, zezwolił na ujawnienie personaliów mężczyzny.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej