Światowy Dzień Pamięci o Ofiarach Wypadków Drogowych. Księża apelują: łamanie przepisów drogowych to grzech

"Prędkość zabija"- to hasło Światowego Dnia Pamięci o Ofiarach Wypadków Drogowych, który obchodzimy w niedzielę. Na świecie, co sekundę w wypadku drogowym ginie człowiek.

2014-11-16, 07:50

Światowy Dzień Pamięci o Ofiarach Wypadków Drogowych. Księża apelują: łamanie przepisów drogowych to grzech
. Foto: flickr/dittma_d

Posłuchaj

Młodszy inspektor Dariusz Podleś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji mówi, że głowną przyczyną wypadków w Polsce jest nadmierna prędkość (IAR)
+
Dodaj do playlisty

ONZ zaproponowała, abyśmy co roku w trzecią niedzielę listopada wypominali tych, którzy zginęli na drogach.

W Polsce w ubiegłym roku doszło do blisko 36. tysięcy wypadków, w których zginęło trzy tysiące osób. W niedzielę przed łamaniem przepisów drogowych przestrzegać będą księża na kazaniach.
Na drodze obowiązują przepisy, jeśli kierowca - katolik je łamie popełnia grzech. - Naklejona na samochodzie rybka nie załatwia sprawy i trzeba się wyspowiadać - mówi ksiądz Jerzy Kraśnicki, zastępca krajowego duszpasterza kierowców.
Kapłan zwraca uwagę, że każdy wypadek drogowy ma stronę moralną. - Wiele przyczyn wypadków można interpretować, jako grzech - dodaje ksiądz. Na pewno grzech popełniają ci, którzy jeżdżą brawurowo lub pod wpływem alkoholu.
Ksiądz Jerzy Kraśnicki odpowiada także za zbiórkę pieniędzy na środki transportu dla polskich misjonarzy. Duchowny zachęca, aby w duchu wdzięczności Bogu za bezpieczne podróże wierni wpłacili 1 grosz za 1 kilometr bezpiecznej jazdy. Szczegóły tej akcji na stronie internetowej www.miva.pl

Co sekundę ktoś ginie

Na świecie co sekundę ktoś ginie w wypadku drogowym. Polska w tych statystykach jest ciągle w czołówce państw Unii Europejskiej. - Główną przyczyną wypadków w Polsce jest nadmierna prędkość - mówi IAR młodszy inspektor Dariusz Podleś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji:

Wśród najważniejszych przyczyn wypadków w naszym kraju rozmówca IAR wymienia jeszcze nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowe wyprzedzanie. Podkomisarz Ewa Jurkiewicz z Komendy Stołecznej Policji dodaje do tego prowadzenie pod wpływem alkoholu.

REKLAMA

- Policja będzie ostrzej karać. To nasz sposób na walkę z nadmierną prędkością - podkreśla młodszy inspektor Dariusz Podleś.

Komendant Główny Policji wydał polecenie, aby w takich przypadkach zabierać prawa jazdy i kierować sprawę do sądu. Zdaniem młodszego inspektora Dariusza Podlesia teraz należałoby usprawnić jeszcze pracę sędziów. Niedopuszczalne jest, aby kierowca dowiadywał się o złamaniu prawa nawet cztery tygodnie po samym wydarzeniu.

pp/kh/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej