E-papierosy zawierają substancje rakotwórcze
Elektroniczne papierosy mogą zawierać nawet dziesięć razy więcej substancji rakotwórczych niż zwykły tytoń, sugerują japońscy naukowcy. Ten rezultat badań jest jednak ograniczony i odnosi się tylko do jednej marki - e-papierosów.
2014-11-27, 13:25
Posłuchaj
Raport dla japońskiego ministerstwa zdrowia opublikował Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego, a dotarła do niego agencja AFP. Z dokumentu wynika, że z elektronicznych papierosów wydziela się rakotwórczy formaldehyd i acetaldehyd. Tego pierwszego było dużo więcej niż w tradycyjnych papierosach. Stężenie osiąga najwyższy poziom, gdy spirala grzałki e-papierosa jest najbardziej gorąca.
Kontakt z substancją wydzielaną przez e-papierosy ma też długoterminowe negatywne skutki dla rozwoju mózgu. Organizacja apelowała też, by nie palić ich w zamkniętych pomieszczeniach publicznych. W Stanach Zjednoczonych w latach 2011-2013 trzykrotnie zwiększyła się liczba osób sięgających po elektroniczne papierosy. Co czwarty spośród miliona młodych amerykańskich użytkowników, nie palił wcześniej tych tradycyjnych.
W sierpniu była Światowa Organizacja Zdrowia wezwała rządy, by zakazały sprzedaż e-papierosów nieletnim. Stwierdziła również, że stwarzają one bardzo duże zagrożenie dla młodzieży i kobiet w ciąży.
kz, IAR
REKLAMA
REKLAMA