Afgańczycy nie kryją, że Zachód zawiódł ich oczekiwania
Rozczarowanie i brak nadziei na lepszą przyszłość - takie nastroje panują wśród większości Afgańczyków. Po trzynastu latach obecności międzynarodowych wojsk kończy się misja ISAF w Afganistanie.
2014-12-03, 10:02
Posłuchaj
Afgańczycy nie kryją, że Zachód zawiódł ich oczekiwania. Afganistan miał być według zapowiedzi Zachodu krajem mlekiem i miodem płynącym. Po trzynastu latach jest co prawda znacznie bezpieczniej, ale bieda jak była, tak jest. - Od czasu Rosjan, do Afganistanu trafiło wiele pieniędzy. Ale ja osobiście nie dostałem nic, ani centa. A rząd płaci bardzo niskie pensje. Nie starcza mi na utrzymanie rodziny - mówi Mohammed, sprzątający ulice w centrum Kabulu.
W Afganistanie rosną ceny, rośnie bezrobocie, a co za tym idzie liczba osób, które żyją za mniej niż dolara dziennie. Przez trzynaście lat nie udało się zwalczyć wszechobecnej korupcji, a afgańska polityka nadal jest chaotyczna. Po ośmiu miesiącach od wyborów, w kraju nadal nie ma nowego rządu.
Polski ambasador w Afganistanie Piotr Łukasiewicz uważa, że Afgańczycy nie zdołali zbudować struktur państwa. Odpowiedzialność za tę sytuację spada także na Zachód. - Afgańczycy ostatnich kilkanaście lat przeżyli pod pewnym parasolem zagranicznej obecności. Oprócz tego, że była tam olbrzymia armia ISAF, była tam też niewidoczna armia konsultantów, zawodowych pomagaczy, którzy nie byli w stanie przekazać swoich doświadczeń Afgańczykom - tłumaczy w rozmowie z Polskim Radiem.
Wielu ekspertów przypomina, że teraz w Afganistanie żyje się znacznie lepiej niż za czasów talibów. Problem w tym, że Zachód rozbudził w Afgańczykach zbyt wygórowane oczekiwania.
W czwartek w Londynie zaplanowana jest międzynarodowa konferencja poświęcona pomocy dla Afganistanu. Przedstawiciele kilkudziesięciu krajów mają zadeklarować, ile pieniędzy chcą w przyszłości przekazać do Kabulu.
Afganistan: wielkie pakowanie. Polscy żołnierze szykują się do powrotu>>>
W czwartek bazie Bagram misję zakończą polscy żołnierze. Przekażą oni obowiązki następcom, którzy mają przygotować nową, mniejszą misję. Na miejscu są wysłannicy Polskiego Radia Andrzej Klewiado i Wojciech Cegielski, którzy zapraszają na specjalne wydania Aktualności Radiowej Jedynki.
IAR/asop
REKLAMA
REKLAMA