Szef MSZ o udziale Polski w koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu: problem jest palący
Zwiększenie zaangażowania Polski w działania międzynarodowej koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu "być może miałoby sens” - ocenił w Brukseli szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna, który wziął udział w spotkaniu 60 krajów tej koalicji.
2014-12-03, 15:02
Posłuchaj
Minister przypomniał, że Polska jest w grupie tych państw, które udzielają pomocy humanitarnej ofiarom prześladowań i czystek religijnych, dokonywanych przez dżihadystów z Państwa Islamskiego (ISIS) w Iraku i Syrii. Wysłano w ten rejon dwa konwoje ze wsparciem. Osiem krajów koalicji zaangażowanych jest militarnie, a część państw - politycznie.
WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>
Rozmowy z premier i prezydentem
- Nie ma na razie żadnych konkretnych pomysłów, jaki będzie drugi krok - powiedział Schetyna dziennikarzom. - Jeśli mielibyśmy zwiększyć swój stopień zaangażowania, to potrzebna jest decyzja Rady Ministrów i pana prezydenta Bronisława Komorowskiego – dodał.
REKLAMA
TVN24/x-news
Zapowiedział, że będzie rozmawiać z premier Ewą Kopacz i wicepremierem, ministrem obrony Tomaszem Siemoniakiem na temat wniosków ze spotkania koalicji w kwaterze głównej NATO w Brukseli, które zorganizowano z inicjatywy USA oraz Wielkiej Brytanii. Mówiono tam o wynikach dotychczasowych działań przeciwko Państwu Islamskiego, jak i o potrzebach.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny >>>
Więcej nalotów
- Będę przedstawiał tę sytuację, a także styl i klimat tych rozmów. Myślę, że pani premier będzie rozmawiać z panem prezydentem na temat dalszych kroków, jakie będziemy podejmować - powiedział minister. - Myślę, że być może miałoby sens powiększenie tego (polskiego) zaangażowania, ale na to musi być zgoda Rady Ministrów i prezydenta. To musi być wspólna decyzja. Będę przedstawiał fakty i swoją opinię - dodał.
REKLAMA
Według Schetyny dotychczasowe doświadczenia koalicji pokazują, że "większe zaangażowanie, więcej nalotów, przynoszą także zdecydowanie większe sukcesy z walce z ISIS". - Ja uważam, że problem jest palący. Jeśli nie zostanie w sposób cywilizowany i totalny zakończony, to będzie rósł i będzie się przenosił - dodał.
Kerry o atakach
Sekretarz stanu USA John Kerry powiedział w środę, że przeprowadzono blisko 1000 nalotów sił koalicji na pozycje Państwa Islamskiego w Iraku i Syrii. Dżihadyści ponieśli poważne straty, ale walka z nimi może potrwać lata - przyznał Kerry, cytowany przez agencję Reutera. - Nasze zaangażowanie będzie można ocenić po latach, ale nasze wysiłki już odnoszą duży skutek - powiedział Kerry. Dodał, że naloty sił koalicji osłabiły zdolności logistyczne i operacyjne ISIS.
FILM: - Naloty na Państwo Islamskie będą kontynuowane - zapewniał w połowie października prezydent Barack Obama podczas spotkania z przywódcami wojskowymi z 22 państw.
US CBS/x-news
REKLAMA
pp/PAP
REKLAMA