Górnicy zaostrzą swój protest? Jest spotkanie premier z górnikami

2015-01-12, 12:26

Górnicy zaostrzą swój protest? Jest spotkanie premier z górnikami
Górnicy zablokowali tory kolejowe w Katowicach . Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Trwa spotkanie premier Ewy Kopacz z protestującymi górnikami. Z kolei delegacja kobiet ze Śląska ma być przyjęta w Warszawie przez żonę prezydenta, Annę Komorowską.

Posłuchaj

Szef śląskich struktur PO Tomasz Tomczykiewicz o restrukturyzacji górnictwa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Spotkanie górników z szefową rządu odbędzie się o 14.00 w Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach. Jak mówił szef Śląskich struktur PO, poseł Tomasz Tomczykiewicz w poranku Radia Katowice premier wielokrotnie mówiła , że chce rozmawiać z górnikami, a oczekiwania związkowców są "zaporowe". Jednocześnie dodał, że reforma jest absolutnie konieczna.

Rząd planuje wygasić wydobycie węgla w kopalni Bobrek-Centrum w Bytomiu, gliwicko-zabrzańskiej Sośnicy-Makoszowy, a także w kopalniach Pokój w Rudzie Śląskiej i Brzeszcze w Brzeszczach. Pracę ma stracić kilka tysięcy osób, pozostali mają mieć zagwarantowane zatrudnienie.

Szef górniczej Solidarności Jarosław Grzesik poinformował, że w trakcie porannej masówki odebrał telefon od wojewody Piotra Litwy z zaproszeniem do rozmów. - Mam nadzieję, że pani premier dotrzyma obietnicy, którą złożyła nam w listopadzie, to znaczy rozwiąże problem całej branży, nie tylko Kompanii Węglowej - oświadczył.

Mariusz Bakuła, Związek Zawodowy Kadry Kompani Węglowej (źródło: TVP/x-news)

Z kolei wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce, Wacław Czerkawski powiedział w Polskim Radiu 24, że górnicy wciąż liczą na porozumienie z rządem. Czerkawski liczy na to, że rozmowy z Ewą Kopacz będą wyglądać podobnie do tych, jakie prowadzili z jej poprzednikiem, Donaldem Tuskiem. Jak mówił wówczas rząd wystawiał silną ekipę, a rozmowy były rzeczowe, z pomysłami na górnictwo jako całość.
Śląsko-dąbrowska Solidarność informowała, że przed południem na torowisko od strony stacji Katowice - Zawodzie wyszła kilkudziesięcioosobowa grupa protestujących wstrzymując ruch pociągów. Protest zakończył się po dwóch godzinach.

Fiasko dotychczasowych rozmów

W niedzielę wieczorem związkowcy zerwali rozmowy z przedstawicielami Rady Ministrów. Powtórzyli, że rząd jest zainteresowany jedynie likwidacją kopalń, a nie naprawą branży. Związkowcy oczekują, że do rozmów dołączy premier Ewa Kopacz. - Sztab protestacyjno-strajkowy postanowił, że partnerem dla strony społecznej mogą być tylko ludzie, którzy będą mieli kompetencje i będą upoważnieni, by zawierać stosowne porozumienia. Naszym zdaniem najlepiej, gdyby przewodniczył stronie rządowej premier, czyli pani Ewa Kopacz - powiedział Jarosław Grzesik, szef górniczej "Solidarności".

Jak twierdzą przedstawiciele związków zawodowych - podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jakub Jaworowski nazwał działania związkowców "pajacowaniem". Na konferencji prasowej po rozmowach przedstawiciele rządu przepraszali i podkreślali, że są cały czas gotowi do wznowienia negocjacji.
Na wieść o zerwanych rozmowach z rządem, spontaniczną akcję podjęli mieszkańcy Brzeszcz. Około 3 tysięcy osób zablokowało drogę wojewódzką, która biegnie nieopodal kopalni.
Rząd twierdzi, że bez restrukturyzacji, już w lutym może zabraknąć pieniędzy na wynagrodzenia dla pracowników zakładów należących do Kompanii Węglowej. Przekonuje, że od dawna spółka przynosi straty.

Delegacja kobiet udaje się do prezydenta

Pracownice administracji i przeróbki węgla, a także żony górników kopalń, które są przeznaczone do likwidacji rano wyjechały czterema autokarami do Warszawy. Liczyły na spotkanie z Bronisławem Komorowskim. Jednak zamiast z prezydentem mają się spotkac z jego żoną, Anną Komorowską.

- Małżonka prezydenta Anna Komorowska oraz prezydencka minister Irena Wóycicka przyjmą w Kancelarii Prezydenta przy ul. Wiejskiej delegację żon górników i pracownic kopalni - powiedziała szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek.


IAR/PAP/asop

Polecane

Wróć do strony głównej