Włochy: Berlusconi zakończył karę. Zamiast więźniem, był opiekunem
78-letni Silvio Berlusconi zakończył odbywanie kary w domu opieki pod Mediolanem. Były premier Włoch - skazany za oszustwa podatkowe - przebywał w placówce opiekującej się chorymi na Alzheimera.
2015-03-06, 17:04
Posłuchaj
Berlusconi został skazany za oszustwa podatkowe na cztery lata więzienia. Z powodu wieku skazanego, trzy lata darowano mu, a rok zamieniono na areszt domowy, co na jego prośbę zastąpiono resocjalizacją w domu opieki.
Od 9 maja ubiegłego roku, w każdy piątek od godziny 9 do 13, Berlusconi zajmował się osobami chorymi na Alzheimera. W perspektywie zakończenia kary, którą skrócono mu ze względu na dobre zachowanie o 45 dni, były premier złożył na piśmie oświadczenie. Mówi w nim, że było to dla niego poruszające doświadczenie i zamierza kontynuować kontakty ze swymi dotychczasowymi podopiecznymi.
Berlusconi nie jest jednak jeszcze w pełni wolnym człowiekiem. Dokument o zakończeniu kary otrzyma od sądu dopiero za dwa miesiące. Do listopada 2019 roku obowiązywać go będzie zakaz kandydowania w wyborach, który jest dodatkową karą; w związku z nią w 2013 roku utracił mandat senatora.
Berlusconi, będąc poza parlamentem, wciąż prowadzi jednak działalność polityczną jako lider centroprawicowej opozycyjnej partii.
REKLAMA
JU/IAR
REKLAMA