Zaćmienie Słońca już w piątek. Warto spojrzeć w niebo

2015-03-19, 23:43

Zaćmienie Słońca już w piątek. Warto spojrzeć w niebo
Zaćmienie Słońca w Norfolk w Anglii w 2011 roku. Foto: David Hibberd/Flickr

W piątek - pierwszym dniu astronomicznej wiosny - w całej Polsce będzie widoczne częściowe zaćmienie Słońca.

Do zaćmienia Słońca dochodzi, gdy Księżyc znajdzie się pomiędzy Słońcem a Ziemią, przysłaniając całkowicie lub częściowo światło słoneczne dochodzące do naszej planety. Właśnie z takim zjawiskiem będziemy mieli do czynienia 20 marca. W Polsce będzie można podziwiać częściowe zaćmienie Słońca, w niektórych regionach przysłonięte będzie blisko 80 proc. słonecznej tarczy.

Jedynym skrawkiem lądu, z którego będzie można zobaczyć całkowite zaćmienie, będą Wyspy Owcze i Spitsbergen.

- Jednak statystyki pogodowe pokazują, że i tym razem akurat tam nie będzie to możliwe. Dlatego warto zostać w Polsce i obserwować zaćmienie o dość dużej fazie - od 0,6 w okolicach południowo-wschodniej Polski - gdzieś w Bieszczadach, do 0,8 - czyli dosyć głębokiego zaćmienia - w okolicach Szczecina, czy Świnoujścia - powiedział Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik.

W Polsce zaćmienie rozpocznie się o godz. 9.43. Maksymalną fazę osiągnie około 10.52, a zakończy tuż po godz. 12. - Ostatnie tak duże zaćmienie częściowe mogliśmy obserwować w styczniu 2011 roku - przypomniał Wójcicki.

Kolejna okazja dopiero za 11 lat

Następne takie zjawisko obserwatorzy w Polsce będą mogli oglądać w sierpniu 2026 roku, jednak efekt nie będzie wówczas tak spektakularny, bo rozpocznie się ono niedługo po godzinie 19. Jeśli jednak ktoś pojedzie wtedy np. do Hiszpanii, na Islandię czy Grenlandię, będzie mógł je zobaczyć zaćmienie całkowite.

W Polsce zaś na całkowite zaćmienie Słońca trzeba będzie poczekać 120 lat do października 2135 roku.

Do obserwacji zaćmienia Słońca nie jest potrzebny teleskop, ani żaden profesjonalny sprzęt, bo zjawisko jest widoczne gołym okiem.

Pierwszy dzień wiosny

W tym roku częściowe zaćmienie Słońca wypadnie tego samego dnia, co początek astronomicznej wiosny. Rozpocznie się ona o godz. 23.45 w piątek, kiedy to Słońce znajdzie się w punkcie Barana. Od czasu równonocy wiosennej aż do początku astronomicznej jesieni we wrześniu dni będą dłuższe niż noce.

W Warszawie na wspólne obserwowanie zaćmienia Słońca i świętowanie pierwszego dnia wiosny zaprasza Centrum Nauki Kopernik.

Specjalny pokaz przygotowuje też gdańskie Centrum Hewelianum. Placówka będzie czekała na wszystkich chętnych w piątek między godziną 9 a 13.

Źródło: PAP

Historia a zaćmienie Słońca

Zaćmienie Słońca zaskoczyło króla Władysława Jagiełłę podczas jednej z wypraw, miało też przerwać starożytną bitwę między Medami a Lidyjczykami. Znane z przeszłości zaćmienia Słońca nawet dziś pomagają w ustaleniu dat odległych historycznych wydarzeń.
Całkowite zaćmienie Słońca z czerwca 1415 roku zaskoczyło Władysława Jagiełłę podczas jego podróży na Litwę. "W piątek po Oktawie Bożego Ciała, o trzeciej godzinie, w godzinie pacierzy Tercją zwanych, wielkie zaćmienie Słońca się objawiło, które jako zjawisko niespodziewane i nieznane Króla Władysława i wszystkich, którzy z nim jechali wpierw w wielkie zdumienie, a potem w bojaźń zabobonną wprawiło. Tak bowiem było wielkie, że ptaki nagłą ciemnością przestraszone na ziemi osiadły, a gwiazdy świeciły jak w nocy; tenże Król Władysław z powodu ciemności zmuszony był się zatrzymać i nie wcześniej mógł ruszyć naprzód, aż zaćmienie Słońca nie minęło" - opisywał to wydarzenie w swoich kronikach Jan Długosz.
Prof. Jarosław Włodarczyk z Instytutu Historii Nauki PAN podkreślił, że dzisiaj astronomowie potrafią wyliczyć nawet odległe w czasie zaćmienia Słońca. Dzięki temu można z kolei ustalić daty odległych i niepewnych w czasie wydarzeń historycznych. - Jeśli nie znamy dokładnej daty ważnego wydarzenia historycznego, ale wiemy, że starożytni powiązali je z zaćmieniem Słońca, to naukowcy wyliczając datę tego zaćmienia mogą datować takie wydarzenie. Zaćmienia są do tego bardzo przydatne - powiedział profesor.
Z zarejestrowanymi zaćmieniami Słońca wiąże się wiele ciekawych wydarzeń historycznych. Jedno z takich zaćmień - zaobserwowane w 585 r. p.n.e - miało przerwać bitwę toczoną w Azji Mniejszej nad rzeką Halys między Medami a Lidyjczykami. Według podań Herodota przeciwnicy mieli zawrzeć pokój, bojąc się, że widoczne zaćmienie oznacza gniew niebios.

Podstawowe umiejętności umożliwiające przewidywanie zaćmień Księżyca i Słońca starożytni uczeni wykształcili około 1 000 roku p.n.e. - Ten niezwykły omen - jakim jest zaćmienie Słońca czy Księżyca - przyczynił się do rozwoju astronomii. Niestety starożytni nie wyliczali zbliżających się zaćmień zbyt dokładnie. Do pewnego stopnia było to loterią. A już z wielkim trudem określali, jakiego rodzaju będzie konkretne zaćmienie, jaka część tarczy zostanie zasłonięta. Do tego potrzebna była bardziej zaawansowana astronomia matematyczna. Ta zaczęła przynosić dobre rezultaty na przełomie renesansu i nowożytności - opisał Włodarczyk.

Źródło: CNN Newsource/x-news

mr

Polecane

Wróć do strony głównej