Były premier Izraela skazany za korupcję
Były izraelski premier Ehud Olmert został uznany winnym korupcji. Sąd w Jerozolimie uznał, że Olmert przyjął łapówki od amerykańskiego biznesmena. To druga już tego typu sprawa sądowa byłego szefa rządu. Jego prawnicy zapowiadają apelację.
2015-03-30, 12:58
Posłuchaj
Jak relacjonuje z Jerozolimy Wojciech Cegielski, sąd w Jerozolimie uznał, że były lewicowy premier przyjmował koperty z pieniędzmi od amerykańskiego biznesmena Morrisa Talańskiego. Ehudowi Olmertowi grozi teraz 5 lat więzienia, a wyrok zostanie ogłoszony 5 maja. Obrona już zapowiedziała apelację. - Jesteśmy rozczarowani, bo oskarżenia były czysto proceduralne. Jest nam przykro z powodu tej decyzji i przykro z powodu pana Olmerta – mówił w sądzie obrońca byłego premiera Eli Zohar.
W ubiegłym roku były szef rządu został skazany na 6 lat więzienia, po tym jak sąd uznał, że polityk przyjął 160 tysięcy dolarów łapówki w innej sprawie. Chodziło o budowę osiedla w zachodniej Jerozolimie, w czasach, gdy Olmert był burmistrzem miasta. Również w tej sprawie obrona złożyła apelację. Sam Olmert nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.
W lipcu 2012 roku sąd uznał, że Olmert dopuścił się korupcji, gdy był ministrem przemysłu i handlu, zanim w 2006 roku objął funkcję szefa rządu. Został wówczas uznany za winnego oszustwa i naruszenia zaufania przy przyznawaniu państwowych subwencji firmom powiązanym z jego bliskim przyjacielem. Olmerta skazano na rok więzienia w zawieszeniu i grzywnę o równowartości ponad 16 tys. dolarów.
Sąd oczyścił jednak wówczas Olmerta z dwóch poważniejszych zarzutów korupcyjnych, co uważane było za jego sukces: przyjęcia ok. 160 tys. USD łapówki od znajomego biznesmena z USA Morrisa Talansky'ego oraz zainkasowania zwrotu kosztów zagranicznych podróży z dwóch instytucji jednocześnie na łączną kwotę 92 tys. USD.
Ehud Olmert był premierem Izraela w latach 2006-2009 z ramienia lewicowej partii Kadima. Po tym jak pojawiły się pierwsze oskarżenia o korupcję, polityk podał się do dymisji.
REKLAMA
Po rezygnacji Olmerta wybory w Izraelu wygrała prawica pod kierunkiem obecnego premiera Benjamina Netanjahu.
IAR, PAP, bk
REKLAMA