Tajny "pałac Putina" za miliard dolarów. Opozycja pokazuje zdjęcie

Pierwsze zdjęcie z lotu ptaka "pałacu Putina" opublikował na Facebooku i Twitterze Gieorgij Alburow z Funduszu ds. Walki z Korupcją - organizacji działacza opozycji Aleksieja Nawalnego.

2015-04-06, 19:48

Tajny "pałac Putina" za miliard dolarów. Opozycja pokazuje zdjęcie
Władimir Putin. Foto: PAP/ EPA/YURI KOCHETKOV

- Oto zdjęcie "pałacu Putina" koło Gelendżyka (obecnie należy do podmiotu z raju podatkowego). Do tej pory nie było nigdzie publikowane" - napisał na Twitterze Alburow.

 

Po raz pierwszy media zainteresowały się obiektem w 2010 roku. To wtedy współpracownik Putina, biznesmen Siergiej Kolesnikow wyjawił w jaki sposób obecny prezydent zdobył pieniądze na wybudowanie rezydencji. Putin, jeszcze jako premier, miał wyprowadzić środki z rosyjskich funduszy publicznych przeznaczonych na program naprawy służby zdrowia.

Kolesnikow poinformował o tym ówczesnego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa. Twierdzi, że ma dowody na poparcie swoich oskarżeń.

REKLAMA

"Pałac Putina" usytuowany został na 74 hektarowej parceli. Mieści się tam m.in. kasyno, basen olimpijski, lądowisko dla helikopterów, amfiteatr i kino. Świadkowie twierdzą, że wnętrza kapią od złota, a ściany zdobią freski.

Kreml nigdy nie potwierdził, że właścicielem rezydencji nad Morzem Czarnym jest prezydent Rosji, jednak od lat krąży pogłoska, że to on kryje się za adresem w raju podatkowym.

Rosyjscy opozycjoniści twierdzą, że jednym z sąsiadów Putina jest m.in. patriarcha Cyryl, głowa  Kościoła prawosławnego w Rosji.

Majątek Putina

Specjaliści uważają, że prezydent Rosji może być jednym z najbogatszych ludzi na świecie.

REKLAMA

W 2012 roku rosyjscy opozycjoniści Borys Niemcow i Leonid Martyniuk przygotowali raport o stanie posiadania Putina.

Już wtedy, szacowali, że jego roczny dochód jest dużo większy niż deklarowane 4 mln rubli (ok. 125 tys. dolarów). Jak wynika z raportu, prezydent ma 20 pałaców, domów willowych i rezydencji, z których blisko połowa została wybudowana podczas jego rządów. Putin korzystał z 43 samolotów i 15 śmigłowców. Dodatkowo ma też do dyspozycji miniflotyllę czterech luksusowych statków. Tylko kolekcję zegarków Putina opozycjoniści wycenili na 22 mln rubli (ok. 692 tys. USD).

Sekretarz prasowy Putina Dmitrij Pieskow skomentował wtedy, że wszystko o czym mowa w raporcie stanowi "własność państwową, z której wybrany prezydent legalnie korzysta".

polskieradio.pl/iz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej