Zbrodnie na Krymie i w Donbasie zbada Trybunał w Hadze?

Szersze dochodzenie, o które wnioskuje strona ukraińska, zakłada udział Rosji w konflikcie na terytorium Ukrainy. Kijów przypomina m.in. o ostrzale cywilów w Mariupolu.

2015-04-17, 18:31

Zbrodnie na Krymie i w Donbasie zbada Trybunał w Hadze?

Posłuchaj

Według ONZ, w Ukrainie zginęło co najmniej 6000 osób. Relacja Piotra Pogorzelskiego z Kijowa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

KRYZYS UKRAIŃSKI: serwis specjalny >>>

Władze Ukrainy chcą by Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) zbadał niedawne zbrodnie wojenne na Krymie i na wschodzie kraju - powiedział agencji Reutera ukraiński minister spraw zagranicznych Pawło Klimkin; ma to rozszerzyć prowadzone już śledztwo.

Ukraina nie jest członkiem MTK. Jednak 17 kwietnia 2014 roku rząd w Kijowie zaakceptował jurysdykcję MTK w sprawie przeprowadzenia śledztwa, dotyczącego wydarzeń na Ukrainie między 21 listopada 2013 roku a 22 lutego 2014 roku, gdy odsunięto od władzy prezydenta kraju Wiktora Janukowycza. W tym okresie podczas antyrządowych demonstracji w Kijowie i innych miastach zginęło ponad 100 osób, a blisko 2 tys. zostało rannych. Sprawa Krymu i walk między siłami ukraińskimi a prorosyjskimi separatystami na wschodniej Ukrainie wypłynęła później.

- Jesteśmy dużymi optymistami w sprawie większego, zdecydowanie większego zaangażowania MTK - powiedział Reuterowi minister Klimkin przed spotkaniem z prezesem i prokuratorem Trybunału.

REKLAMA

Ostrzał Mariupola

Według Klimkina wniosek obejmie wszystko, co podlega jurysdykcji MTK, w tym zbrodnie przeciwko ludzkości. Jako przykład takiej zbrodni Klimkin wymienił atak na strategiczny port Mariupol na wschodzie Ukrainy, w następstwie czego w styczniu zginęło ponad 30 osób.

- W ciągu kilku chwil w następstwie ostrzału zginęło ponad 30 osób, a ciężko rannych zostało 100 - powiedział Klimkin. - Jeśli się celowo, powtarzam - celowo - ostrzeliwuje miasta, zabijając cywilów, to jest to odmienna sytuacja (od operacji militarnych) i musimy zwrócić się do MTK – dodał.

Reuters zaznacza, że szersze dochodzenie, które zaproponował Klimkin, po raz pierwszy uwzględnia zarzut bezpośredniego zaangażowania Rosji w konflikt.

Klimkin powiedział, że Ukraina bada możliwość wytoczenia Rosji sprawy przed innym haskim sądem - Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości, głównym organem sądowniczym ONZ.

REKLAMA

Reuters pisze, że prokuratorzy MTK wszczęli w kwietniu 2014 roku wstępne dochodzenie w sprawie śmierci uczestników antyrządowych demonstracji w Kijowie i innych miastach. Dochodzenie nie dotyczyło późniejszych zdarzeń - po zaanektowaniu przez Rosję Krymu, w tym zbrodni, które mogły popełnić oddziały separatystów wspieranych przez Rosję.

Były prokurator MTK Alex Whiting powiedział, że nowy wniosek Ukrainy może zmusić Trybunał do głębszego wejścia w kwestię konfliktu w związku z szerzącymi się doniesieniami o zbrodniach wojennych, a nawet o zbrodniach przeciwko ludzkości na Krymie i we wschodniej Ukrainie, co trudno jest zignorować.

PAP/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej