Austria odmawia ekstradycji ukraińskiego oligarchy do Stanów Zjednoczonych
Austriacki sąd odrzucił w czwartek wniosek władz amerykańskich o ekstradycję ukraińskiego oligarchy Dymitro Firtasza ściganego w USA w związku z zarzutami o korupcję.
2015-05-01, 06:55
KRYZYS NA UKRAINIE : SERWIS SPECJALNY >>>
Sędzia Christoph Bauer oświadczył uzasadniając decyzję, że materiał dowodowy przedstawiony przez amerykańskie organy ścigania nie wystarcza do ekstradycji Firtasza.
49-letni Firtasz, jeden z najbardziej wpływowych ukraińskich oligarchów, został zatrzymany w marcu ub. r. w Wiedniu na wniosek władz amerykańskich, jednak wkrótce zwolniono go za kaucją w wysokości 125 mln euro.
Dwa lata temu ława przysięgłych w USA uznała go winnym wypłacenia łapówek wartości wielu milionów dolarów władzom indyjskim w zamian za prawo do eksploatacji złóż tytanu w Indiach.
Firtasz zdobył olbrzymi majątek pracując w ukraińskim przemyśle gazowym za rządów poprzedniego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Adwokaci Firtasza utrzymywali, że jego aresztowanie w Austrii w okresie kryzysu politycznego i zamętu na Ukrainie nastąpiło z powodów politycznych.
Bogacz związany z Rosją
49-letni Firtasz od lat umieszczany jest w rankingach najbogatszych obywateli Ukrainy. Działa w sektorach energetycznym i chemicznym, a w przeszłości pośredniczył w handlu gazem między Ukrainą a Rosją. Finansował m.in. Partię Regionów Wiktora Janukowycza, ale zdystansował się od obalonego w lutym 2014 roku prezydenta.
W 2009 roku ówczesnej ukraińskiej premier Julii Tymoszenko udało się wyeliminować spółkę energetyczną Firtasza, RosUkrEnergo, z pośrednictwa w handlu gazem między Rosją a Ukrainą. W 2010 roku demaskatorski portal WikiLeaks ujawnił dokumenty mające świadczyć, że Mogilewicz na zlecenie służb specjalnych Rosji nadzorował działalność RosUkrEnergo.
W marcu 2014 roku Firtasz został aresztowany w Wiedniu na wniosek władz amerykańskich, po czym został zwolniony z aresztu po wpłaceniu kaucji w wysokości 125 milionów euro, jednak obowiązuje go zakaz wyjazdu z Austrii. W czwartek sąd w Wiedniu rozpatruje wniosek władz USA o ekstradycję Firtasza do tego kraju.
PAP/agkm
REKLAMA
REKLAMA