"Der Spiegel": tajne służby niszczyły dowody inwigilacji europejskich polityków
Według tygodnika, niemiecki wywiad od lat współpracował z amerykańskim, pomagając mu zbierać informacje na temat europejskich polityków. Dowody tej współpracy niszczono.
2015-05-01, 13:52
Posłuchaj
"Der Spiegel" napisał w swoim internetowym wydaniu, że informacje dotyczące inwigilowanych gromadzone były w bazie danych stacji nasłuchowej w bawarskim Bad Aibling.
W sierpniu 2013 roku jeden z pracowników wywiadu, przeszukując bazę za pomocą słów kluczowych takich jak "gov" czy "diplo", odkrył 12 tys. cyfrowych katalogów, zawierających m.in. dokumenty ze skrzynek mailowych polityków, dyplomatów i urzędników europejskich. Byli wśród nich wysocy rangą dyplomaci francuscy, współpracownicy rządów innych krajów oraz urzędnicy instytucji europejskich. Jak twierdzi niemiecki tygodnik, pracownik wywiadu dostał polecenie skasowania tych danych.
Z informacji zebranych przez "Der Spiegel" wynika, że niemiecki wywiad od lat współpracował z amerykańskim, pomagając mu zbierać informacje na temat europejskich polityków m.in. za pomocą haseł i adresów IP dostarczanych przez Amerykanów. O sprawie od lat miał być również informowany niemiecki rząd, który jednak do niedawna zaprzeczał, że wie coś na ten temat.
IAR, kk
REKLAMA