Spór Chin z USA o wpływy na Morzu Południowochińskim. "Wojna jest nieunikniona"
Pekin zaprotestował wobec Waszyngtonu przeciwko przelotowi w zeszłym tygodniu amerykańskiego samolotu szpiegowskiego nad spornymi rejonami Morza Południowochińskiego - poinformowała rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying.
2015-05-25, 11:20
Dodała, że w sprawach Morza Południowochińskiego Chiny wezwały USA do "skorygowania błędów oraz unikania nieodpowiedzialnych słów i czynów".
Amerykański samolot zwiadowczy przeleciał nad obszarami, na których Chiny budują sztuczne wyspy. Pekin twierdzi, że lot ten stanowił zagrożenie dla bezpieczeństwa chińskich wysp i raf.
Powiązany Artykuł
Chińska gazeta "Global Times" ostrzegła nawet, że "wojna jest nieunikniona" między Chinami a Stanami Zjednoczonymi, jeśli Waszyngton nie zaprzestanie domagania się od Pekinu wstrzymania budowy sztucznych wysp na Morzu Południowochińskim.
REKLAMA
W zeszłym tygodniu zastępca sekretarza stanu USA Antony Blinken oświadczył, że roszczenia terytorialne Chin do niezamieszkanych wysp na Morzu Południowochińskim zagrażają wolności i stabilności, a także niosą ryzyko prowokowania napięć, które mogą nawet doprowadzić do konfliktu.
Chiny deklarują swą suwerenność nad 90 proc. powierzchni Morza Południowochińskiego, ignorując w ten sposób roszczenia Brunei, Malezji, Filipin, Wietnamu i Tajwanu do przynajmniej niektórych jego akwenów.
pp/PAP
REKLAMA