Cudzoziemcy będą głosować? Referendum w Luksemburgu
Obywatele Luksemburga głosowali w niedzielę w bezprecedensowym referendum. Odpowiadali na pytanie, czy przyznać cudzoziemcom, którzy stanowią 46 procent ludności tego kraju, prawo do głosowania we wszystkich wyborach.
2015-06-07, 14:00
Posłuchaj
Ponad 244 tys. osób, na ogólną liczbę 565 tys.mieszkańców, odpowiadało na trzy pytania, aby "zmodernizować" kraj, czego domaga się 42-letni liberalny premier Xavier Bettel.
Jeśli uczestnicy referendum zagłosują "tak", Luksemburg będzie pierwszym krajem Unii Europejskiej, w którym cudzoziemcy będą mogli głosować.
Głosowanie za byłoby "zgodą na więcej demokracji, na większą różnorodność" - powiedział premier Bettel w sobotę podczas wiecu w centrum stolicy kraju.
Prawo do głosowania miałoby być przyznane cudzoziemcom mieszkającym w Luksemburgu od ponad 10 lat.
REKLAMA
W referendum postawiono też pytania o obniżenie wieku wyborców do 16 lat i o ograniczenie sprawowania mandatów przez ministrów do kolejnych 10 lat.
Mieszkańcy nie są jednomyślni
Luksemburczycy są podzieleni w kwestii prawa do głosowania dla obcokrajowców. Już teraz obcokrajowcy mogą głosować w wyborach lokalnych i europejskich. A niedzielne referendum mogłoby utorować drogę do udzielenia im prawa do głosowania także w wyborach parlamentarnych.
- Myślę, że to dobry pomysł. Ludzie, którzy mieszkają tu od dłuższego czasu, powinni mieć prawo do pełnego udziału w życiu politycznym - mówi jeden z wyborców. Nie wszyscy Luksemburczycy podzielają jednak to zdanie. - Uważam, że najpierw trzeba uzyskać obywatelstwo luksemburskie. Jeśli ktoś naprawdę interesuje się sprawami kraju o takie obywatelstwo może się starać - powiedział inny wyborca.
- Ci Portugalczycy, którzy tu mieszkają, nic nie wiedzą o naszym kraju, nie znają języka. Jestem przeciwko - powiedział mieszkanka Luksemburga.
REKLAMA
Portugalczycy stanowią ponad 16 procent luksemburskiego społeczeństwa i są największą grupą cudzoziemców w kraju.
Według ostatnich sondaży przeciwnicy rozszerzenia praw wyborczych dla obcokrajowców są w większości. Oficjalne wyniki referendum spodziewane są wieczorem. 513 biur referendalnych czynnych było w godzinach 10-14.
PAP/IAR/agkm
REKLAMA