Ewa Kopacz na audiencji u papieża. "Bardzo ciepły, pogodny człowiek, ale też bardzo zmęczony"

Posłuchaj

Ewa Kopacz spotkała się z papieżem. Relacja Marka Lehnerta (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Podczas półgodzinnej wizyty szefowa rządu podarowała Franciszkowi sadzonkę polskiej jabłoni.

- To jest niespodzianka. To jest polska jabłoń, która będzie dawać najpiękniejsze polskie jabłka - powiedziała. Razem z drzewkiem szefowa rządu wręczyła papieżowi srebrną paterę udekorowaną bursztynami, mówiąc mu, że można na niej położyć jabłka.

Ewa Kopacz podczas rozmowy z dziennikarzami zwróciła uwagę na to, że Franciszek ucieszył się z prezentu i sam przyznał, że jest to nietypowy podarunek.

Franciszek podarował Kopacz medal przedstawiający wizerunek świętego Marcina, okrywającego płaszczem biednych. Papież wyjaśnił, że medal ten przypomina o odpowiedzialności rządzących za opiekę nad ubogimi.

Z Ewą Kopacz do Watykanu przylecieli między innymi rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska, szef kancelarii premiera Jacek Cichocki, szef gabinetu politycznego premiera Marcin Kierwiński, sekretarz stanu w kancelarii premiera Michał Kamiński, główny doradca Ewy Kopacz Sławomir Nitras oraz prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Polska premier została przyjęta w Watykanie dwa dni po wizycie u papieża prezydenta Rosji Władimira Putina. Tamto spotkanie skoncentrowane było na wydarzeniach na Ukrainie.

W kwestii imigracji Franciszek apeluje o okazywanie solidarności, pomocy i gościny wszystkim, którzy uciekają do Europy przed ubóstwem i wojnami. Papież powtarza, że nie można zamykać przed nimi drzwi.

Po papieskiej audiencji Kopacz udała się na spotkanie z szefem dyplomacji Stolicy Apostolskiej, arcybiskupem Paulem Gallagherem z Wielkiej Brytanii. Premier złoży też kwiaty przy grobie Jana Pawła II w bazylice Świętego Piotra.

Rozmowa premier Kopacz i papieża dotyczyła sytuacji na Ukrainie, imigracji i Państwa Islamskiego.Szefowa rządu powiedziała dziennikarzom po audiencji w piątek, że rozmawiała także o przyszłorocznych Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie.

- Jestem pod ogromnym wrażeniem papieża Franciszka - zaznaczyła premier. Dodała: "poprosiłam Ojca Świętego o modlitwę za Polaków i za Polskę i przywiozłam również pozdrowienia od Polaków".

Szefowa rządu podkreśliła, że Polacy kochają tak samo Franciszka jak Jana Pawła II.

Poinformowała, że poprosiła papieża o to, aby podczas przyszłorocznej wizyty w Polsce z okazji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie zechciał również - jak dodała - "choć na chwilę" przyjechać do Warszawy. Zauważyła, że byłoby to 37 lat po pamiętnej wizycie Jana Pawła II.

- Może to jest moment, żeby dać nowy impuls - wskazała.

Ewa Kopacz nazwała papieża Franciszka "wiosną Kościoła". - I nic nie zmieni mojego zdania - zakończyła. O papieżu Franciszku powiedziała też: "bardzo ciepły, pogodny człowiek, ale też bardzo zmęczony".

Źródło: TVN24/x-news

IAR, PAP, bk