Zbiórka pieniędzy na środki transportu dla misjonarzy

Z apelem o wsparcie zakupu środków transportu dla polskich misjonarzy, pracujących w ponad 90 krajach świata, zwróciła się MIVA Polska - agenda Konferencji Episkopatu Polski. W sobotę i niedzielę m.in. w Warszawie i Tychach będą zbierane pieniądze na ten cel.

2015-07-25, 19:53

Zbiórka pieniędzy na środki transportu dla misjonarzy
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images/East News

Jak powiedział ks. Jerzy Kraśnicki, dyrektor MIVA Polska, pomagającej zdobywać środki transportu dla misjonarzy, organizacja prowadzi akcję "1 grosz za bezpiecznie przejechany kilometr" w ramach obchodów XVI Ogólnopolskiego Tygodnia św. Krzysztofa, obchodzonego pod hasłem "Niesiemy Chrystusa na peryferie świata".

Dodał, że inicjatywa jest związana z obchodzoną w sobotę uroczystością św. Krzysztofa - patrona kierowców i podróżujących, a zebrane fundusze zostaną przeznaczone na zakup środków transportu dla misjonarzy.

Ks. Kraśnicki przypomniał, że w ub. roku na zakup pojazdów zebrano ponad 1,3 mln zł. Dodał, że dzięki pozyskanym funduszom udało się kupić 30 samochodów terenowych, 3 busy do Kazachstanu i Pakistanu, 1 ambulans do Ugandy, 2 łodzie z silnikiem, 1 traktor, 1 quad, 1 skuter śnieżny na Arktykę, 9 motocykli, 10 motorowerów i 256 rowerów dla pomocników i współpracowników misjonarzy.

Najwięcej projektów - aż 24 - zrealizowano w Afryce, w Ameryce Płd. zrealizowano 14 projektów, w Azji i w pozostałych miejscach - 10.

REKLAMA

Jak poinformował ks. Kraśnicki, w tej chwili jest ponad 50 próśb od polskich misjonarzy i misjonarek o pomoc w zakupie środków transportu. Najwięcej z nich (30) pochodzi z Afryki, bo na tym kontynencie pracuje też największa liczba misjonarzy z naszego kraju. Jest ich łącznie ponad 800, najliczniejsza grupa działa w Kamerunie (123). Najwięcej próśb dotyczy samochodów terenowych typu pick-up np. dla ośrodków pomocy medycznej i przychodni.

Jak zaznaczył ks. Kraśnicki, wsparcia potrzebują katechiści misyjni (szczególnie w Afryce) - bezpośredni współpracownicy misjonarzy. Im najbardziej potrzebne są rowery.

pp/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej