Viktor Orban krytykuje unijną politykę imigracyjną: ten, kto przeżywa najazd, nie może nikogo więcej przyjąć
Premier Węgier Viktor Orban skrytykował na łamach "Frankfurter Allgemeine Zeitung" polityką imigracyjną UE jako "całkowicie chybioną". Ostrzegł, że kryzys związany z uchodźcami może doprowadzić do wybuchu w całej Europie; ostrzegł też przed muzułmanami.
2015-09-03, 07:20
Posłuchaj
Viktor Orban krytykuje UE za jej politykę imigracyjną. Relacja Wojciecha Szymańskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
Premier Węgier Viktor Orban skrytykował na łamach "Frankfurter Allgemeine Zeitung" polityką imigracyjną UE jako "całkowicie chybioną". Ostrzegł, że kryzys związany z uchodźcami może doprowadzić do wybuchu w całej Europie; ostrzegł też przed muzułmanami.
W materiale swego autorstwa opublikowanym w czwartkowym wydaniu "FAZ" Orban broni idei muru zbudowanego wzdłuż granicy z Serbią. - Ten, kto przeżywa najazd, nie może nikogo więcej przyjąć (do siebie) - napisał premier Węgier.
Powiązany Artykuł

Imigranci protestują przed dworcem kolejowym w Budapeszcie
Orban podkreślił, że w Europie mamy obecnie do czynienia nie z "problemem imigracyjnym", lecz z groźbą "stale nabrzmiewającej współczesnej wędrówki ludów"
Premier Węgier obarczył odpowiedzialnością za kryzys błędną jego zdaniem politykę imigracyjną Unii Europejskiej. „Każdy europejski polityk, który robi imigrantom nadzieję na lepsze życie i zachęca ich do porzucenia całego dobytku (w ojczyźnie), aby ryzykując życie uciekać do Europy, postępuje nieodpowiedzialnie” - wyjaśnia polityk.
Zdaniem Orbana konieczna jest ochrona granic zewnętrznych Unii Europejskiej.
Wskazując na poparcie, jakim cieszy się jego rząd w kraju, Orban napisał: "Ludzie chcą, abyśmy panowali nad sytuacją i chronili nasze granice". „O wszystkich pozostałych problemach będzie można rozmawiać dopiero wtedy, gdy powódź zostanie powstrzymana” – dodał szef węgierskiego rządu. Zdaniem Orbana rządy krajów UE prowadzą w kwestii uchodźców politykę niezgodną z wolą większości swoich obywateli.
FILM: - Początkowo chcieliśmy dotrzeć do Danii, do Kopenhagi, ale powiedziano nam, że niemiecki rząd nie pozwala nam przekroczyć granicy - mówi jeden z imigrantów, który utknął pod dworcem kolejowym w Budapeszcie. Węgierskie władze wyrzuciły ze stacji uchodźców koczujących na peronach.
TVN24/x-news
REKLAMA
W artykule dla "FAZ" Orban zaznaczył, że większość imigrantów to osoby wychowane w innej (niż europejska) kulturze i wyznające inną religię. "Są w większości nie chrześcijanami, lecz muzułmanami" - stwierdza węgierski polityk, dodając, że to ważny aspekt ponieważ Europa ma chrześcijańskie korzenie.
Za "napawający troską" uznał fakt, że chrześcijańska kultura w Europie już teraz niemal nie jest w stanie bronić własnego chrześcijańskiego systemu wartości.
pp/PAP/IAR
REKLAMA