Jarosław Kaczyński: nadzieją dla Polaków na Wschodzie są rządy PiS
- Jeżeli PiS wygra wybory i przejmie władzę, przygotuje ewakuację Polaków z Mariupola i pakiet ustaw polonijnych - zapowiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
2015-09-30, 18:58
Posłuchaj
Rząd we wtorek zwiększył rezerwę celową na pomoc dla repatriantów z 14 mln do 30 mln zł w 2016 roku. Wiceminister spraw wewnętrznych Piotr Stachańczyk powiedział, że premier Ewa Kopacz "poleciła przygotowanie programu, który pozwoliłby w ciągu kilku najbliższych lat rozwiązać problem osób oczekujących repatriacji do Polski".
Jarosław Kaczyński w środę na konferencji prasowej w Warszawie stwierdził, że rząd "nagle się otwiera" na kwestie repatriacji. - Trzeba przypomnieć, że w ciągu ostatnich lat do Polski sprowadzono zaledwie bodajże 1,8 tys. Polaków ze Wschodu. To jest naprawdę bardzo mało - wskazał.
Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych od stycznia 2001 roku do końca grudnia 2014 roku repatriowało się do Polski nieco ponad 5 tys. osób. Od 2001 roku do trzeciego kwartału 2015 roku na sfinansowanie zadań określonych w ustawie o repatriacji wydano z budżetu państwa ok. 134 mln zł .
Prezes PiS powiedział też, że "od czterech lat leży w parlamencie" projekt ustawy o repatriacji. - Jest całkowicie w ręku PO, bo szefem podkomisji jest pani z Platformy Obywatelskiej, a podkomisję można zwołać tylko na życzenie jej szefa - oznajmił. Podkreślił, że w ciągu czterech lat podkomisja zebrała się cztery razy, w tym w ciągu ostatnich dwóch lat ani razu.
- Mamy do czynienia z sytuacją, gdzie te sprawy najwyraźniej celowo są pomijane - zaznaczył Kaczyński. - Wystarczy zajrzeć do programu rządowego jeszcze z sierpnia tego roku. Tam w ogóle o repatriacji nic nie ma. Mamy tutaj do czynienia z klasyczną hipokryzją wyborczą - uznał.
- My o tym, co jest w naszym programie, mówimy od lat - podkreślił. - Nadzieja dla Polaków mieszkających poza granicami naszej ojczyzny, a przede wszystkim dla Polaków na Wschodzie, są rządy PiS - oświadczył.
"Ten rząd jest całkowicie nieczuły"
Prezes Prawa i Sprawiedliwości wytłumaczył, że sytuacja Polaków jest różna: w Mariupolu, w innych miastach na wschodzie Ukrainy i żyjących w pozostałych państwach postradzieckich. Wskazał, że na Litwie nie ma pełni praw językowych, a prawa własności są ograniczone, na Białorusi prześladowana jest polska niezależna organizacja polonijna, a na Ukrainie m.in. nie ma domu polskiego w Kijowie.
- Trzeba nad tym pracować, uświadamiać tych, którzy są w Unii Europejskiej lub chcą tam być, że przestrzeganie praw mniejszości narodowych to jeden z warunków uznania jakiegoś państwa na zasługującego na funkcjonowanie w Europie - powiedział.
- Za tym muszą iść środki finansowe. Cieszymy się, że zostało ogłoszone, że zostaną przyznane, ale to jest grubo za późno. Poza tym, kto zna dotychczasową praktykę, nie uwierzy, że ona się zmieni. Jeśli chodzi o te sprawy, ten rząd jest całkowicie nieczuły - podkreślił Kaczyński.
Zapewnił, że jeżeli wybory pójdą po myśli PiS, plan ewakuacji Polaków z Mariupola będzie gotowy. Dodał, że Prawo i Sprawiedliwość przedstawi wówczas pakiet polonijny: ustawę o opiece RP nad Polonią i Polakami za Granicą, nowelizację ustawy o Karcie Polaka oraz ustawę o repatriacji. Oznajmił, że oferta partii to efekt dobrych relacji ze środowiskami polonijnymi.
Wybory parlamentarne odbędą się 25 października.
REKLAMA
***
Ustawa o opiece RP nad Polonią i Polakami za Granicą miałaby zdefiniować obowiązki poszczególnych organów państwa w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za granicą.
Nowela ustawy o Karcie Polaka i innych aktów wykonawczych miałyby umożliwić łatwiejsze nabywanie polskiego obywatelstwa i zwolnienie z opłat w tym zakresie, utworzenie podstawy prawnej do ewakuacji i udzielania pomocy posiadaczom Karty Polaka na zasadach zbliżonych do obywateli polskich, z poszanowaniem prawa międzynarodowego. Nowela miałaby także umożliwić elastyczne tworzenie programów adaptacyjnych dla posiadaczy Karty Polaka, którzy zdecydują się osiąść na terenie Polski.
Nowa ustawa o repatriacji miałaby zapewnić repatriację z utrzymaniem dotychczasowego poziomu opieki osobom zarejestrowanym w Bazie Rodak i innym, którzy złożą stosowne wnioski do końca 2017 roku. Po tym okresie ustawa wygaśnie, a instrumentem pozwalającym na wspieranie przyjazdu Polaków do Macierzy stanie się ustawa o Karcie Polaka.
***
Na konferencji prasowej prezesa PiS byli obecni szef polskiej organizacji w Mariupolu Andrzej Iwaszko, była szefowa Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys, prezes Związku Polaków na Ukrainie Antoni Stefanowicz oraz wydawca "Kuriera Wileńskiego" Zygmunt Klonowski.
IAR, PAP, kk
REKLAMA