Nowy rok akademicki. Premier i prezydent powitali studentów
Rozpoczął się nowy rok akademicki. Przystąpi do niego około półtora miliona osób. W największych polskich miastach tłoczniej jest już w komunikacji miejskiej oraz w okolicach uczelnianych kampusów. W uroczystych inauguracjach uczestniczyli Ewa Kopacz i Andrzej Duda. Premier w Warszawie, prezydent w Krakowie.
2015-10-01, 20:00
Posłuchaj
Szefowa rządu odwiedziła Uniwersytet Warszawski. Jak mówiła Ewa Kopacz, Polska potrzebuje uczelni przyszłości, które kształcą na najwyższym poziomie i przygotowują absolwentów do wejścia na rynek pracy. Szefowa rządu zaznaczyła, że właśnie taką uczelnią jest Uniwersytet Warszawski. Dlatego zapowiedziała, że sfinansuje wieloletni program, przygotowany przez władze UW.
Zadeklarowała również, że na najbliższych posiedzeniach rządu będzie przekonywać ministrów, a przede wszystkim ministra finansów, by ten program w ciągu najbliższych sześciu lat został zrealizowany. - Uniwersytet Warszawski będzie dofinansowany z budżetu państwa w zakresie opisanym w programie wieloletnim - oświadczyła Ewa Kopacz.
Szefowa rządu powiedziała, że musimy przyciągać do nas studentów z zagranicy, ale najlepsi polscy studenci również powinni mieć szansę kształcenia się na najlepszych światowych uczelniach. Dodała, że będzie to możliwe dzięki programowi "Studia dla wybitnych". Państwo opłaci naukę na renomowanych uczelniach i utrzymanie 100 najlepszym studentom.
REKLAMA
Posłuchaj
Ewa Kopacz powiedziała też, że w ciągu 5 lat na program "Uczelnie przyszłości" Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego zostanie przeznaczone 5 miliardów złotych. Dzięki temu studenci będą mogli rozwijać kompetencje przydatne w karierze naukowej i na rynku pracy. Na koniec premier życzyła studentom, aby nie bali się sięgać wysoko i nie podporządkowywali się schematom.
Z kolei prezydent Andrzej Duda uczestniczył w 652. inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Jak mówił, "nie ma wolności bez nauki". Prezydent podkreślał, że Polska potrzebuje maksymalnego wykorzystania potencjału intelektualnego polskich kadr naukowych. - Tak, by ludzie nauki mieli to poczucie, że ich praca nie służy tylko nauce, ale również rozwojowi państwa polskiego w tym szerokim tego słowa znaczeniu - dodał prezydent.
Andrzej Duda zaznaczył, że nie zostałby prezydentem, gdyby nie Uniwersytet Jagielloński, na którym studiował i wykładał. - Czuję się członkiem tej wspólnoty. Przygotowanie, wykształcenie, obycie, umiejętność zachowania się, wiedza - dziękuje za to wszystko ogromnie mojemu uniwersytetowi- powiedział Duda.
REKLAMA
Posłuchaj
W czasie uroczystości prezydent razem z rektorem UJ przywitał grupę studentów, którzy osiągnęli najlepszy wynik w procesie rekrutacji na Uniwersytet Jagielloński.
REKLAMA
IAR/fc
REKLAMA