Rosyjska operacja w Syrii. Zaatakowano już 112 celów
Rosjanie atakują w Syrii cele lądowe nie tylko z powietrza, ale też z morza. Przyznał to rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu w czasie spotkania z prezydentem Władimirem Putinem.
2015-10-07, 18:38
Posłuchaj
Szef MON powiedział, że wystrzelono 26 rakiet z 4 okrętów. Ogółem od początku operacji, 30 września, Rosjanie zaatakowali 112 celów w Syrii. Rosja wykorzystuje okręty wojenne Flotylli Kaspijskiej do ataków na pozycje Państwa Islamskiego w Syrii.
WOJNA W SYRII - serwis specjalny >>>
Rosyjski prezydent odpowiedział ministrowi obrony, że współpraca wojskowa w operacji w Syrii powinna być kontynuowana. Putin wyjaśnił, że chodzi o wspólne działania ze Stanami Zjednoczonymi, Turcją, Arabią Saudyjską oraz Iranem i Irakiem. Minister obrony oświadczył, że jest gotowy podpisać dokument o współpracy z Pentagonem.
Władimir Putin twierdzi też, że w czasie zeszłotygodniowych rozmów w Paryżu francuski prezydent Francois Hollande zasugerował połączenie wysiłków armii lojalnej w stosunku do Baszara Assada z działaniami Wolnej Armii Syryjskiej. Razem miałyby one walczyć z Państwem Islamskim.
REKLAMA
Przedstawiciele syryjskiej opozycji uważają taką koncepcję za nielogiczną.
Putin dodał, że jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o rezultatach rosyjskiej operacji w Syrii.
Rebelianci: Rosjanie zniszczyli nasz skład broni
W rosyjskich nalotach w Syrii zniszczony został główny magazyn broni szkolonego przez USA rebelianckiego ugrupowania Liwa Sukur al-Dżabal - poinformował w środę jego dowódca.
Komendant Hasan Hadż Ali powiedział, że jego ugrupowanie było celem rosyjskich ataków już w zeszłym tygodniu, i ponownie - we wtorek, kiedy to całkowicie zniszczony został główny magazyn broni rebeliantów w prowincji Aleppo.
REKLAMA
Źródło: STORYFUL/x-news
Liwa Sukur al-Dżabal działa w zachodnich i północnych rejonach Syrii, gdzie koncentrowała się część nalotów rosyjskiego lotnictwa i gdzie Państwo Islamskie - czyli ich oficjalnie deklarowany cel - jest praktycznie nieobecne.
Turcja: tylko dwa rosyjskie ataki były wymierzone w islamistów
Premier Turcji Ahmet Davutoglu oświadczył w środę, że tylko dwa z 57 ataków rosyjskiego lotnictwa w Syrii były wymierzone w Państwo Islamskie. Według Davutoglu celem zdecydowanej większości rosyjskich nalotów, rozpoczętych 30 września, były oddziały umiarkowanej opozycji - jedynych sił walczących z Państwem Islamskim w północno-zachodniej Syrii.
Reuters: Iran pomagał opracować rosyjskie plany
Według agencji Reutera, irański generał pomagał opracować plany rosyjskich ataków w Syrii. Spotkanie odbyło się w lipcu w Moskwie i było poprzedzone rozmowami na wysokim szczeblu.
REKLAMA
Irański generał Qassem Soleimani przedstawił plan mówiący, jak rosyjskie wojsko może pomóc prezydentowi Syrii Baszarowi al-Asadowi. Był to pierwszy praktyczny krok do współpracy rosyjsko-irańskiej w operacjach w tym kraju. Rosjanie mają zapewniać wsparcie z powietrza dla działań Irańczyków, walczących po stronie al-Assada. Obecnie współpraca jest kontynuowana.
Generał Qassem Soleimani jest dowódcą elitarnych jednostek specjalnych Quds, które są częścią irańskich Strażników Rewolucji - formacji podlegającej bezpośrednio przywódcy duchowemu tego kraju, ajatollahowi Alemu Chamenei.
Wojna domowa w Syrii trwa cztery i pół roku. Zginęło w niej przeszło 240 tysięcy osób, a cztery miliony uciekły z kraju.
Źródło: RUPTLY/x-news
REKLAMA
WOJNA Z PAŃSTWEM ISLAMSKIM >>>
IAR/PAP, to
REKLAMA