Zbombardowanie szpitala w Afganistanie. Barack Obama przeprasza Lekarzy bez Granic

2015-10-08, 08:09

Zbombardowanie szpitala w Afganistanie. Barack Obama przeprasza Lekarzy bez Granic
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: US Army/ flickr.com

Prezydent USA Barack Obama zatelefonował do szefowej organizacji charytatywnej Lekarze bez Granic przeprosił za amerykański atak na prowadzony przez tę grupę szpital w Kunduzie na północy Afganistanu. W ataku zginęły 22 osoby.

Posłuchaj

Dowódca wojsk NATO w Afganistanie generał John Campbell zapewnił, że zbombardowanie szpitala w mieście Kunduz przez amerykańskie samoloty było pomyłką. Z Waszyngtonu Marek Wałkuski/IAR
+
Dodaj do playlisty

Prezydent USA złożył kondolencje prezes MSF Joanne Liu i zapewnił, że dochodzenie w sprawie incydentu w sposób przejrzysty uwzględni wszelkie fakty i okoliczności zdarzenia - poinformował dziennikarzy rzecznik Białego Domu Josh Earnest. Dodał, że prezydent - jeśli zajdzie potrzeba - wprowadzi zmiany, by prawdopodobieństwo tragedii takiej jak ta było w przyszłości mniejsze. rezydent Obama złożył też kondolencje prezydentowi Afganistanu Aszrafowi Ghaniemu.

Organizacja Lekarze bez Granic zażądała w środę powołania niezależnej międzynarodowej komisji do przeprowadzenia śledztwa w sprawie zbombardowania podczas weekendu szpitala w Kunduzie. Z 22 ofiar śmiertelnych 12 to pracownicy MSF. Wiele osób zostało rannych.

Według Lekarzy bez Granic naloty na szpital miały miejsce w sobotę między godz. 2 i 3 nad ranem, w 15-minutowych odstępach. W czasie ataków w szpitalu przebywało ponad 100 pacjentów.

Minister obrony USA Ashton Carter we wtorek wyraził ubolewanie z powodu nalotu. Dowódca sił międzynarodowych w Afganistanie, amerykański generał John Campbell oświadczył w Senacie USA, że atak na szpital w Kunduzie był omyłką. Podkreślił, że armia USA zapewni przejrzystość w wyjaśnieniu przyczyn zbombardowania szpitala.

Czytaj więcej

Powiązany Artykuł

afganistan 1200
Zbombardowany afgański szpital. Lekarze Bez Granic wycofali się

Campbell zaznaczył, że walczącym o odzyskanie Kunduzu z rąk talibów siłom afgańskim udzielono wsparcia lotniczego na ich własne żądanie. Poinformował również o zleceniu podległym mu wojskom przeprowadzenia dogłębnego szkolenia, służącego przeglądowi uprawnień dowódczych i reguł postępowania, by zapobiec na przyszłość podobnym incydentom jak ten w Kunduzie.

Campbell zapewnił, że prowadzone przez ministerstwo obrony USA śledztwo będzie "otwarte i przejrzyste", a przesłuchani zostaną wszyscy, którzy w jakikolwiek sposób byli związani z atakiem, także personel Lekarzy bez Granic.

Czytaj więcej

Powiązany Artykuł

kunduz 1200.jpg
Talibowie zyskują przewagę militarną w Afganistanie?

Osobne śledztwa w tej sprawie prowadzą NATO oraz Afgańczycy. Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg zaapelował o pełne wyjaśnienie sprawy.

Afgańskie siły rządowe od kilku dni próbują odbić Kunduz z rąk talibów. W rejon walk wysłano siły specjalne NATO. Zdobycie miasta jest największym sukcesem talibów od lat. To pierwsza stolica afgańskiej prowincji, nad którą talibowie przejęli kontrolę od 2001 roku, kiedy utracili władzę. Kunduz, położony na północnym wschodzie kraju jest ważnym węzłem transportowym. Prowincja, której jest stolicą, to jeden z najbardziej niespokojnych regionów w północnym Afganistanie. Trzy jego dystrykty są pod kontrolą talibów.

PAP/IAR/pp

Polecane

Wróć do strony głównej