Turcja alarmuje: ruszyła druga fala uchodźców z Syrii
Wiele wskazuje na to, że nowa fala uchodźców z Syrii, wywołana zintensyfikowanymi atakami syryjskich wojsk reżimowych, wspieranych przez rosyjskie lotnictwo, na miasto Aleppo, staje się faktem - oświadczył prezydent Turcji Racep Tayyip Erdogan.
2015-10-22, 23:59
Posłuchaj
Erdogan powtórzył swój apel skierowany do państw zachodnich, aby pomogły szkolić i wyposażyć w sprzęt syryjskich rebeliantów oraz utworzyły bezpieczne strefy, chroniące ludność cywilną uciekającą przed wojną.
- Jeśli to zostanie zrobione, to moim zdaniem migracja uchodźców z Syrii zatrzyma się i będą oni mogli wrócić do swoich domów - powiedział Erdogan.
Do tej pory, schronienie w urcji znalazły ponad 2 mln syryjskich uchodźców.
Według Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) aż 35 tys. ludzi zostało zmuszonych w ostatnich dniach do ucieczki z okolic Aleppo, gdzie trwa ofensywa syryjskich wojsk reżimowych. Organizacje zajmujące się pomocą humanitarną w Syrii ostrzegają, że rodziny, które uciekły z Aleppo, pozbawione są dachu nad głową i zmuszone nocować pod gołym niebem.
REKLAMA
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny >>
Celem ofensywy w muhafazie Aleppo jest przerwanie trwającego od zeszłego roku oblężenia bazy Kweiras. W ostatnich tygodniach dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) kilkakrotnie atakowali tę bazę, ale nie zdołali jej zdobyć.
Powiązany Artykuł

Apel premiera Węgier do UE: nie wpuszczajmy imigrantów
Od 30 września Rosja włączyła się do konfliktu syryjskiego, by walczyć z IS, jednak jej lotnictwo, jak twierdzą kraje zachodnie, ostrzeliwuje również pozycje wspieranych przez USA umiarkowanych rebeliantów walczących z reżimem prezydenta Baszara el-Asada.
REKLAMA
Wojna w Syrii rozpoczęła się po tym, gdy w marcu 2011 roku obywatele tego kraju wyszli na ulice, by protestować przeciwko władzom, a w szczególności przeciwko prezydentowi. Protesty zostały brutalnie zdławione przez służby bezpieczeństwa. Wówczas wybuchło zbrojne powstanie. Następnie konflikt przeobraził się w wojnę domową.
W 2013 roku konflikt - wraz ze wzrostem znaczenia dżihadystów z organizacji Państwo Islamskie - zmienił swoje oblicze. Radykałowie walczą już nie tylko z syryjskimi wojskami rządowymi, ale także z innymi ugrupowaniami rebelianckimi. Pod koniec czerwca 2014 roku bojownicy z IS proklamowali na zajętych terytoriach w Syrii kalifat.
PAP/IAR/iz
REKLAMA
REKLAMA